Dave Matthews Band - Crash Into Me [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Crash
Data wydania: 1996-04-30
Gatunek: Rock
Producent: Steve Lillywhite
Jest coś zabawnego w tym, że najpopularniejszy kawałek Dave'a opowiada o stalkerze, opisującym obiekt swojego pożądania. "Crash Into Me" to wyznanie mężczyzny zafiksowanego na pewnej kobiecie, nie potrafiącego wyrzucić jej ze swojej głowy. Jest do tego stopnia zakochany, że nie przeszkadza mu nawet fakt nieznajomości tej dziewczyny.
Mimo że ona nawet go nie zauważa, jest dla niego wszystkim i dlatego też wciąż ją obserwuje, pragnąc zaspokoić swoje chorobliwe pożądanie. Co ciekawe, dopiero pod koniec kawałka uświadamiamy sobie fakt, że bohater jest po prostu podglądaczem, a nie partnerem tej kobiety. Słuchając jego słów wyobrażamy sobie raczej szczęśliwie zakochanego faceta, mówiącego do swej partnerki jak bardzo ją kocha, a nie niepokojącego, trochę wręcz szalonego samotnika, gustującego w śledzeniu niewinnych dziewcząt. Gdy prawda zaczyna do nas dochodzić, ciężko jest nie zacząć patrzeć na ten utwór zupełnie inaczej, niż na początku.
Obsesja tego człowieka wywołuje w nas wręcz strach, gdy słyszymy, jak chwali się podglądaniem swojej wymarzonej kobiety, gdy ta oddaje się swoim prywatnym sprawą. Widzi ją z okna, gdy jest naga, naruszając jej intymność, co już samo w sobie jest dla nas w pewien sposób okropne. Tacy ludzie przecież mogą się potem posunąć do czegoś znacznie gorszego, niż tylko obserwacja. Pozornie niezauważalni, potencjalnie niebezpieczni – jacykolwiek by nie byli, stalkerzy są bardzo niepokojącymi ludźmi.