Dawid Podsiadło
Dawid Podsiadło
Dawid Podsiadło
Dawid Podsiadło
Dawid Podsiadło
W utworze swoje słowa autor kieruje do kobiety – jego ukochanej. Chciałby uświadomić jej, kim tak naprawdę jest, ponieważ uważa, iż ona może się mylić w osądach jego osoby. Próbuje jej uświadomić kilka złych rzeczy na swój temat. W piosence znajduje się opis tego jaki on jest, ale również tego jaka jest jego wybranka.
On nazywa siebie kłamcą, jednych z największych, których kobieta w ogóle spotkała w swoim życiu. Widzi, iż kobieta oddaje mu całą siebie, a on nie potrafi odwzajemnić dobra, które otrzymuje. Uważa, że jest złym mężczyzną. Chciałby wreszcie stać się porządnym człowiekiem.
Ona jest piękna, słodka i dobra. Oddaje mu całe to dobro, a on potrafi ją tylko ranić. Autor nie chce już oszukiwać kogoś tak dobrego, jak ona. Nie chce już więcej sprawiać jej przykrości. Dziewczyna nie powinna z nim być, ponieważ mogłaby stracić przez to swoją niewinność.