Death From Above
Death From Above
Death From Above
Death From Above
Death From Above
Jedna z najmroczniejszych piosenek na albumie, w której tekście narrator opowiada historię powodzi w pewnym, gęsto zaludnionym, mieście. Mówi o fali, która nadeszła niespodziewanie i uderzyła w nie z wielką siłą. Przez tę falę rozumie najpewniej jakieś wydarzenia, tragedie, z którymi zmaga się współczesny świat. To metaforyczna opowieść o tym, co dzieje się w ciemnych czasach współczesności.
Miastem może być więc cały świat, falą - polityczne wybory, wojny, oszustwa. Wszystkie one, podobnie jak powódź, niszczą planetę z wielką siłą i przerażającą mocą. Nie ma już bezpiecznego miejsca, nie ma wytchnienia. I nie można nawet uciec od tego, co złe. Bo najzwyczajniej w świecie nie ma już dokąd.
Utwór może być więc opowieścią o alarmującej sytuacji na świecie, o globalnych problemach współczesności. Może być również odczytywany jako opowieść o niespełnionej miłości 0 uczuciu, które uderza z wielką siłą, uczuciu, od którego nie ma ucieczki.