[Refren: Tede]
Teksty, wersy, zwrotki, słowa
Bling, styl, hajs, towar
Towar, hajs, styl, bling
Słowa, zwrotki, towar, spłyń
[Zwrotka 1: Tede]
Te słowa są nabojami, serio
Jadę cię serią
Co lamo, chcesz diss od gwiazdy?
Jejor, jak każdy co robi podjazdy
Co wy, przecież słyszę wasz skowyt
Koledzy, stratedzy wojen podjazdowych
Tyle możesz słyszeć, poza pokojem
Nic poza tym, poza tym kumplom powiem
Jesteś pojebany, jesteś słojem
Dawaj, pojedź moje przeboje
Chcesz to ruszyć? jedziesz lamo
Kolejny gamoń, znowu to samo
Każdy powód jest dobry, mówią
Setki akcji, co cię wkurwią
O tobie cisza, o mnie szumią
Bo już każdy słyszał Tedunio wiesz
[Refren: Tede]
[Zwrotka 2: Tede]
Mnie jara rap w Stanach, nie Francja i Niemcy
No to kurwa co? eMCe czy eMSi?
To moda na lans jest, spróbuj zrozumieć mnie przez chwilę
Baunsuj, ten łańcuch [?] dobry jubiler
Po co piszczysz?
Ej, to przecież błyszczy
I jak pejs łykę
To będzie sygnet
To w tygodniu przyszłym
Co jest ty, to jest mój styl osobisty
Ja nie patrzę na wszystkich
I chuj mnie obchodzi, kto dziś, co o mnie myśli
To zadanie na jutro, dla ciebie, ode mnie
Pomyśl, jak by było smutno beze mnie
O czym, by było, na forach i na czacie
I znielub mnie jeszcze bardziej, baunsuj
[Refren: Tede]
[Zwrotka 3: Tede]
Kurwa, Buhh kradnie beat'y
Ja dzień za dniem piszę zeszyty
Dokładnie tak, sezon rozbity
Już wszyscy wiedzą, więc wiedz i ty
Jestem Merctedes S600, baby
DJ Buhh tu jest, on to przejmie
Co synek, to krok poza rynek
Wracamy z II voluminem
Wiesz, kto przelicza rym na banknot?
Kto w hotelu zamknął się z fanką?
Kto tak bardzo nie ufa bankom
Ziomuś, ty znasz go i ja znam go
My jedziemy z balangą
Chociaż chcą, to i tak nam mord nie zamkną
To Wielkie Joł, jadący czołg
Zamknięty krąg (zamknięty krąg)
[Refren: Tede]
[Zwrotka 4: Tede]
Co, moich 6 hitów hula
Ty i twój wspólas macie gula
Mów tak dalej - TDF się sprzedał
To fakt, podobny jak ten nielegal
No i chuj ci do tego, odbij
Jestem polskiego rapu synem wyrodnym
Jacek G, '76 mój rocznik
Rówieśnicy inną drogą poszli
Myślisz, że jestem debilem, ile, ile?
Kapsztyle, ja obracam stylem
Nie mam czasu, ziomuś, do przodu cisnę
Nie mam czasu, ziomuś, rap to mój biznes
Ok, jedziemy dalej, cały czas
Jak to na techniawkach, jazda, jazda, jazda
Odpalmy paluszki, hahaha
Zakładamy odkurzacze na plecy i wkładamy białe rękawiczki
Tak, jedziemy dalej z gorącym gównem, to już słyszałeś przecież