Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Piosenka, jak wiele w repertuarze Khaleda, nagrana w towarzystwie innych artystów. Tutaj usłyszymy Chrisa Browna, Lil Wayna i Big Seana. Utwór rozpoczyna się od słów tego pierwszego, który wznosi toast za wszystkie kobiety, które nie boją się... i teraz następuje dwuznaczność. Albo tańczyć do upadłego na parkiecie albo uprawiać seks oralny ze swoim partnerem.
Chwilę później Brown narzeka na kobiety czy może jedną konkretną kobietę, którą zawsze musiał błagać żeby się z nim spotkała, przyszła do niego. Ma dosyć takiego życia i nieustannych próśb. W przypływie złości nazywa ją, po prostu, dziwką.
W następnej części utworu słyszymy Lil Wayna, który powtarza wersję wydarzeń opowiadaną przez Browna. Też wspomina kobietą, która nie miała dla niego czasu. I stwierdza, że najpewniej ukrywała jakąś tajemnicę. Mężczyzna mówi wprost, że nie interesują go gierki i zabawy – chce prawdy, mówienia wprost. I żegna się z dziewczyną bo ta nie ma dla niego czasu i nie chce z nim sypiać.
W zwrotce Big Seana poznajemy dziewczynę, która ma ewidentnie problem z alkoholem. Pije i pije nieustannie, być może by zapomnieć o swoich problemach. W dodatku kobieta, którą Sean jest zainteresowany ma innego mężczyznę. I interesuje się wokalistą tylko wtedy, kiedy jest pijana i kiedy ma problemy z drugim chłopakiem. Daj znać jak będziesz wolna, mówi więc Big.
