[Zwrotka 1]
Spałem cały dzień i wpatrywałem się w gwiazdy nocą
Nazwij mnie szaleńcem, to w porządku, bo robię to, co lubię
Nie wiem, jak wciąż patrzę w górę, kiedy czuję się przygnębiony, przygnębiony, przygnębiony
Nie mogę walczyć z tym uczuciem
Kocham to, co daje mi życie, bo jestem
[Refren]
Tak wysoko, jakbym był na Evereście
Nigdy nie schodzę, nigdy nie schodzę
Żyjąc bez ograniczeń
Nie ma nic innego, tylko tu i teraz
Tak wysoko, jakbym był na Evereście
Nigdy nie schodzę, nigdy nie schodzę
Żyjąc bez ograniczeń
Nie ma nic innego, tylko tutaj, teraz
[Zwrotka 2]
Wciąż na tym szczycie góry, zdobywając szczyt góry
Licząc guap, podczas gdy ona liczy zagrywki jak Tootsie Pop (Woo)
Podlewam twoją córkę gdy ty podlewasz uprawy
A jedyny raz, kiedy się sprzedaję, to dzień, w którym wychodzi mój album (Woah)
Twoja mama nazywa mnie wyskakuje, A1 z sosem (Sosem)
Kochają mnie u dentysty, kochanie, wszystko co robię to nitkowanie
Mam pieniądze w sam raz, mów mi Złotowłosa
Wszystko jest zamrożone, Gravy na lodzie
Tak ogarnięty, jestem specjalistą
Mała w mojej rezydencji, rzucając to z powrotem, jakby próbowała powspominać
Święty Rollie, można by pomyśleć, że mam siedem nadgarstków
Pieprzyć opps, jak wrogowie z korzyściami
Próbowali ujawnić moją taśmę, ale pasuje tylko do IMAX
Z moją wytrzymałością to raczej skok czasowy
Łączę Dream z fajną dziewczyną
Teraz on się zabawia, a ja zacząłem grać w Minecrafta
[Refren]
Tak wysoko, jakbym był na Evereście
Nigdy nie schodzę, nigdy nie schodzę
Żyjąc bez ograniczeń
Nie ma nic innego, tylko tu i teraz
Tak wysoko, jakbym był na Evereście
Nigdy nie schodzę, nigdy nie schodzę
Żyjąc bez ograniczeń
Nie ma nic innego, tylko tutaj, teraz
[Bridge]
Zgubiłem bilet, spóźniłem się na samolot
Złapałem zachód słońca podczas jazdy
Powiedz, że jestem lekkomyślny, to w porządku
Nadal dotrę tam na czas
Nie wiem, jak wciąż wstaję, kiedy byłem na dole, na dole, na dole
Nie mogę walczyć z tym uczuciem
Kocham to, co daje mi życie, bo jestem
[Refren]
Tak wysoko, jakbym był na Evereście
Nigdy nie schodzę, nigdy nie schodzę
Żyjąc bez ograniczeń
Nie ma nic innego, tylko tu i teraz
Tak wysoko, jakbym był na Evereście
Nigdy nie schodzę, nigdy nie schodzę
Żyjąc bez ograniczeń
Nie ma nic innego, tylko tutaj, teraz