Drenge
Drenge
Drenge
Drenge
Loveless zastanawia się w tym kawałku nad przemijaniem. "Running Wild" to pełen niepewności i strachu krzyk młodego człowieka, który uświadamia sobie swoją śmiertelność. Na początku kawałka wokalista przyznaje, że wraz z wiekiem coraz bardziej wypala się jego spontaniczność i poczucie celu. Jako dzieci przecież uważamy, że cały świat jest u naszych stóp, a my możemy wszystko, by potem skonfrontować swoje wyobrażenia z rzeczywistością i doznać głębokiego zawodu, gdy okazuje się, jak bardzo byliśmy naiwni.
Jako ludzkość cały czas brniemy do przodu, zaznaczamy swoją obecność w każdym zakątku świata wciąż rozwijając się i nieustannie eksplorując coraz to nowe horyzonty. Nasze dziedzictwo jest ogromne i obserwując historię człowieka ciężko jest nie przyznać, że dotarliśmy przez wieki naprawdę daleko. Co jednak z tego, skoro każdy z nas z osobna jest tylko małym, nic nie znaczącym punktem? Zwyczajne życie zdaje się nie mieć nic wspólnego z majestatem, który odczuwamy patrząc na osiągnięcia ludzkości.
Nic więc dziwnego, że Eoin czuje się tym wszystkim przytłoczony i mając świadomość tego, że umrze nie pozostawiając po sobie praktycznie niczego, oprócz swojej muzyki i wspomnień w głowach najbliższych mu osób. Świat już nie jest taki, jaki wydawał mu się, gdy był dzieckiem. Teraz dorosłość, obowiązki i szara rzeczywistość na dobre się w nim zadomowiły, niszcząc jego marzenia i pozostawiając bezsilnym wobec tego dziwnego, niezrozumiałego świata.