[Zwrotka 1]
Tak ku pomocy strzeż mnie ode złego panie
Natłok myśli i filmów na banie
Powiedz, czy tak już zostanie, oj, nie wiem, nikt nie wie
Wierzę w to, że już po wszystkim, spotkamy się w niebie
Dając z siebie wszystko ziomuś, w ludziach pokładam nadzieje
Że obrócą to, co złe w dobre chwile, a znaczenie
Dla nich będzie miała wiara oraz miłość, a nie zawiść
Karm się tym, powiedz sam czy tak potrafisz
Mam coś na względzie, choć myśli na zakręcie
Wierzę w to, że mi się uda, wierzę w to, że dobrze będzie
Chcę ominąć w chuja cięcie, powtórzę, póki się spełni
Póki mamy w sobie życie, to jesteśmy nieśmiertelni
Nieważne gdzie, czy to wioska, czy to miasto
Wszędzie znajdzie się zło, weź znajdź na to lekarstwo
Nieważne gdzie, chciałbym odczuć spokój ducha
Nie myśleć, że ktoś patrzy, nie myśleć, że ktoś słucha
[Refren]
Chciałbym mieć tyle siły, mieć tyle siły, mieć tyle mocy
By nie zrezygnował anioł, co mnie strzeże w dzień i w nocy
Mieć tyle siły, mieć tyle siły, mieć tyle mocy
By nie zrezygnował anioł, co mnie strzeże w dzień i w nocy
[Zwrotka 2]
I po co tak pierdolisz ma duszyczko, powiedz mi?
Przecież można to posolić i wszamać jak KFC
Będzie pięknie, mówię Ci, proste rymy, proste słowa
To energia mój ziomeczku, tylko przekozacki towar
Chciałbym mieć tyle siły, mieć tyle mocy
By się nie przejmować niczym co mnie może zauroczyć
By nie rezygnować z tego, na co sam zapracowałem
By pozostać wiernym Bogu, tak duszą i ciałem
Zastałem nowy dzień, szanse straconą
Niechaj te plany, co nie wyszły, w jeden moment spłoną
I niech będzie najlepiej, niech będzie kolorowo
Więcej siły, więcej mocy, i ruszamy głową
33 na karku, mój Chrystusowy wiek
I ile siły we mnie, tak szybko będę biegł
Ile mocy jest w człowieku, tak daleko zajdę, chcę
Aniołek czuwa na górze, czy to w noce czy we dnie
[Refren x2]
Chciałbym mieć tyle siły, mieć tyle siły, mieć tyle mocy
By nie zrezygnował anioł, co mnie strzeże w dzień i w nocy
Mieć tyle siły, mieć tyle siły, mieć tyle mocy
By nie zrezygnował anioł, co mnie strzeże w dzień i w nocy
[]