Editors
Editors
Editors
Piosenka ta "zagrała" w filmie "Zmierzch" i pierwszy raz została wykonana w 2008 roku na festiwalu Glastonbury. Nigdy jednak artyści nie nagrali jej na żadnym albumie i dopiero po dziesięciu latach znalazła swoje miejsce na płycie "Violence".
"No Sound But The Wind" sprawia wrażenie historii opowiadanej synowi przez ojca. - Mówi o swoistej opiece nad niewinnością - stwierdza Tom Smith. Całość jest inspirowana powieścią "Droga" Cormacka McCarthy'ego.
W tekście piosenki ojciec próbuje ochronić syna przed złem tego świata - splugawionego, okrutnego. Świata, w którym nie mają już swojego domu, w którym wszystko to, co znali musieli zostawić za sobą. Ale nie poddają się, nie uciekają przed odpowiedzialnością. Mają przecież to, co najważniejsze - siebie.
Narrator prosi swojego syna by pomógł mu "nieść ogień". Niech razem z nim oświetla drogę, rzuca na świat promienie światła, nadziei na to, że jeszcze będzie lepiej, że uda się powstać z popiołów.
Ojciec zrobi wszystko by chronić swojego syna przed złem. Czasem każe mu zamknąć oczy i tuli w ramionach, innym razem próbuje skryć jego duszę - tak, by nie musiała patrzeć na to, co okrutne i podłe. Bo co raz zobaczy, na zawsze już w nim pozostanie.