Edyta Bartosiewicz
Edyta Bartosiewicz
Edyta Bartosiewicz
Edyta Bartosiewicz
Tytułowy tatuaż stanowi metaforę na ukrywanie siebie samego, własnego ja, pod płaszczem pozorów. Bohaterem opowieści jest mężczyzna, który - zmęczony swoim dotychczasowym życiem - postanawia wyruszyć w daleką podróż. Podróż najpewniej symboliczną, po głębi swojej psychiki, swojego wnętrza. Edyta próbuje uświadomić mu, że w życiu nie zawsze możemy zdobyć to, czego pragniemy, że nie zawsze nasze marzenia się spełnią. Nie każda porażka jest powodem do ucieczki i immanentnej zmiany samego siebie.
A tak właśnie robi bohater opowieści. Załamany jakimś niepowodzeniem ucieka daleko, jak najdalej od siebie samego i próbuje ukryć się pod maską innego człowieka. Maluje na swoim ciele tatuaże, które mają ukryć to, kim naprawdę jest. Wokalistka wie, że taka postawa ułatwia mężczyźnie życie - że łatwiej udawać kogoś innego niż przyznać się do swoich uczuć i emocji.
Ale może to prowadzić do całkowitego zatracenia siebie. Edyta mówi o odpływaniu coraz dalej i dalej, tam, gdzie w końcy całkowicie zgubimy samych siebie i swoje ja. To ryzyko, które podejmujemy w momencie pierwszej ucieczki, pierwszej zmiany, pierwszego tatuażu.