Eliza Doolittle
Eliza Doolittle
Eliza Doolittle
Eliza Doolittle
Eliza Doolittle
Eliza Doolittle w Big when I was little cofa się do czasów swojej wyprowadzki z rodzinnego domu. Słuchaczowi przedstawiony zostaje moment, kiedy artystka spakowała już większość swoich rzeczy i poustawiała pełne kartony pod drzwiami. Kontynuując sortowanie pamiątek z dzieciństwa, wokalistka wspomina czasy swojej młodości.
Opowiada odbiorcy o pierwszej miłości. Pamięta, że uwielbiała spędzać czas z chłopakiem o fikuśnej fryzurze, który nieustannie ją rozśmieszał. Tańczyli razem do piosenek nagranych na kasety i podziwiali muzykę Nirvany oraz Lauren Hill – to właśnie te gwiazdy uznawano za wielkie, kiedy Doolittle była dziewczynką.
Artystka przegląda stare pamiętniki, szkolne wypracowania i kartki urodzinowe. Wspomina programy, które królowały w telewizji kilka lat wcześniej. Pamięta popularne gry wideo i cotygodniowe przejażdżki rowerowe z ukochanym po szkole. Rozczula się na myśl o pierwszych drinkach, nocnych wyjściach i występach w pobliskich klubach. Kiedyś to wszystko było sensem jej istnienia.
Kobieta nie jest jednak smutna, że żegna się z tym rozdziałem życia. Wszystkie obrazy z dzieciństwa wciąż jej towarzyszą. Wokalistka cieszy się, że tak wspaniale spędziła swoje pierwsze lata. Wspomnienia co prawda wzruszają ją, ale także są powodem do radości.