Spójrz na ten dom
Potrzebujemy nowego fundamentu
To może wydawać się beznadziejne, ale damy sobie radę
Spójrz na tę rodzinę, świecącą konstelację
Tak pełną gwiazd i każdy chce błyszczeć
Ale gwiazdy nie świecą, one płoną
A konstelacje się przesuwają
Myślę, że czas się nauczyć
Jesteś czymś więcej niż tylko twoim darem
I przepraszam, że trzymałem się zbyt mocno
Po prostu tak bardzo się bojąc, że też cię stracę
Cud nie jest magią, którą masz
Cudem jesteś ty, a nie jakiś dar, tylko ty
Cudem jesteś ty
Wszyscy wy, wszyscy wy
Ok, więc porozmawiamy o Bruno? (To Bruno)
Tak, dużo można powiedzieć o Bruno
Zacznę, ok
Pepa, przepraszam za twój ślub, nie chciałem być denerwujący
To nie była przepowiednia, po prostu widziałem, że się pocisz
I chciałem, żebyś wiedziała, że twój brat tak cię kocha
Zaakceptuj to, wyrzuć to z siebie, niech pada deszcz, niech pada śnieg, wyrzuć to z siebie
To właśnie zawsze mówię, bracie
Mam dużo przeprosin, które muszę powiedzieć
Hej, po prostu cieszymy się, że tu jesteś, dobrze?
Uh-
Ale-
Wejdź do światła, trojaczki są znowu razem
I bez względu na to, co się stanie, znajdziemy drogę
Yo, wiedziałem, że nigdy nie odszedł, słyszałem go codziennie
(Oh, oh, oh, oh) Co to za dźwięk?
(Oh, oh) Myślę, że to wszyscy w mieście
Hej!
Połóż swój bagaż (Połóż swój bagaż)
Jesteśmy tylko na końcu drogi (Jesteśmy tylko na końcu drogi)
Nie mamy prezentów, ale jest nas wielu
I zrobimy dla ciebie wszystko
To coś wspaniałego, kiedy pracujemy jako zespół (Wszyscy, wszyscy)
Jesteś taki silny
Tak, ale czasami płaczę (Wszyscy, wszyscy)
Ja też
Może nie jestem tak silna, ale jestem coraz mądrzejsza
Tak, potrzebuję światła słonecznego i nawozu
No dalej, posadźmy coś nowego i zobaczmy, jak rośnie
Prosto do nieba, chodźmy
Gwiazdy nie świecą, one płoną
Konstelacje świecą
Zmieniają się pory roku
Czy przypilnowałbyś naszą małą dziewczynkę? (Ma coś z ciebie)
Hej Mariano, dlaczego jesteś taki smutny?
Po prostu mam w sobie tyle miłości
Wiesz, też mam tą kuzynkę
Czy poznałeś Dolores?
Dobra, teraz ja się tym zajmę, do widzenia
Mówisz tak głośno
Opiekujesz się mamą i sprawiasz, że jest z z ciebie dumna
Każdej nocy, przed snem, piszesz własną poezję
Żyję chwilą, więc obudzisz się i zauważysz mnie?
Dolores, widzę cię (I słyszę)
Tak
Wszyscy z was, wszyscy z was
Pobierzmy się (Zwolnij)
Wszyscy z was, wszyscy z was
Nie ma to jak w domu
Podoba mi się nowy fundament
Nie jest idealny
My też nie (To prawda)
Jeszcze tylko jedna rzecz przed świętowaniem (Co?)
Potrzebujemy klamki
Zrobiliśmy ją dla ciebie
Widzimy, jak jasno płoniesz
Widzimy, jak odważna byłaś
Teraz dla odmiany zobacz siebie
Jesteś prawdziwym prezentem, dzieciaku, wpuść nas
Otwórz oczy
Otwórz oczy
Co widzisz?
Widzę siebie
Całą siebie