Aby zbudować domek z kart, potrzeba czasu i wysiłku. Ta sama zasada dotyczy relacji, które wymagają zaangażowania i wytrwałości w celu zachowania, ale ich zniszczenie zajmuje tylko chwilę. Wyraźne domniemane odniesienie do Fedeza, słynącego z lewicowych orientacji, przy czym ucieleśnia przeciwne wartości.
Chociaż istnieje wolność wypowiedzi, ludzie często o niej zapominają, starając się nazywać każdego, kto ideologicznie różni się od niej, ignorantem. Tutaj sarkastycznie Ernia pyta, czy tak to wygląda.
Natychmiast potem zwraca się do tych, którzy ucieszyli się, metaforycznie odkorkowali musujące wino, gdy zobaczyli, jak zawodzi i opuszczają scenę. Po powrocie i udało mu się odzyskać spokój, gromadząc komplementy i zgody, nawet tych, którzy wcześniej go oczernili, naraża wszystkich na niebezpieczeństwo. Chociaż śmieją się i są zadowoleni z jego powrotu, Ernia mówi nam, że tak naprawdę boją się, w rzeczywistości zakrywają się dłonią.