„King QT” to pierwszy utwór z albumu „68” Erni, wydanego w 2018 roku dla Thaurus i Universal Music Italia. Jest to bezpośrednie odniesienie do piosenki „King Kunta” Kendricka Lamara. Istnieją dwa sposoby na zbudowanie najwyższego wieżowca: albo zobowiązujesz się do budowy własnego, albo załamujesz się w porównaniu do innych.
O ile komuś uda się z całych sił zdyskredytować innych, nawet jeśli odniesie sukces w tym przedsięwzięciu, oczy opinii publicznej nadal będą skupione na ofierze gestu, a nie na tym, który ją wykonał.
Dzięki temu Ernia zachęca ludzi, aby poświęcali swoją energię na doskonalenie siebie, a nie krzywdzenie innych. Ernia opowiada o historii między nim a chłopcem, z którym zaczął rapować. Z nieznanych nam przyczyn wybuchł spór między nimi i odeszli w różne strony. Kilka miesięcy później, gdy miał piętnaście lat, Ernia dowiedział się, że chłopiec zmarł.
Prawdopodobnie zaniepokojony faktem, że kiedy ostatni raz go widział, walczył z nim, Ernia nie miał siły iść na pogrzeb. Raper, być może podejmując stary wywiad, odpowiada przeciętnemu dziennikarzowi, który pyta, czy rap jest winny, czy nie, za to, że chłopcy biorą narkotyki tylko naśladując zachowanie niektórych raperów.