Feist
Feist
Feist
Feist
Jedyny singiel z płyty „Metals” stanowi wyraz bólu oraz poczucia pustki wywołanych przez utraconą miłość.
Feist zwraca się do mężczyzny, z którym niegdyś była szczęśliwa – zanim ich uczucia bezpowrotnie uległy wypaleniu. Być może wciąż żyją razem, nie doświadczają jednak nawet cienia tego, co doświadczali wcześniej. Ten związek jest już tylko wypaloną skorupą, nie ma w nim żadnej pasji ani emocji: „nasza miłość nie jest światłem, którym była”.
„Dlaczego jestem taka samotna”, pyta Feist, wędrując poprzez ciemność. Chociaż pozostaje spokojna, w jej sercu jest żal oraz melancholia za tym, co zostało utracone; po minionej radości oraz obietnicach wspólnego życia pozostało tylko echo.
Wreszcie artystka przyznaje, że czas to wszystko zakończyć i znaleźć drogę wyjścia. Żal nie ustąpi jednak, kiedy się rozstaną; na kobietę czeka „pusty pokój pełen oczu” – symbol samotnego serca, w którym wciąż żywe pozostają ślady porzuconej osoby.