Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
„The Wolf” to utwór który przywodzi nam na myśl jakiś okultystyczny rytuał, pełen mrocznych obrazów i tajemnych ceremonii. Stworzenie, jakie na początku opisuje Karin przypominać może nam jakiegoś potwornego wilka, bestię żywcem wyjętą z potwornych opowieści. Mamy tu też obraz ogniska, gdzie odbywa się cała rzeczona ceremonia, kojarząca się wręcz z jakimś pogańskim obrządkiem, składaniem ofiary dawno zapomnianemu bożkowi.
Jeżeli przyjrzymy się jednak trochę bliżej temu, o czym śpiewa tu wokalistka możemy zacząć zauważać w tym wszystkim jakieś podobieństwo do naszego normalnego, współczesnego życia. Tak jak i w tym rytuale dziecko zabierane jest z łona swej matki, by zostać poświęcone straszliwej bestii, tak i my przecież przychodzimy na ten świat i rzucani jesteśmy w wir wzajemnych zależności, brutalną pogoń za szczęściem, która przecież niejednego z nas popycha do agresji, czy przemocy.
Cały nasz świat jest więc w pewnym sensie opisywanym tutaj obrządkiem, w którym kolejne pokolenia ludzi zmuszane są do walki o przetrwanie, znajdując się cały czas pod wpływem złych sił. To my jesteśmy jednocześnie ofiarą jak i bożkiem, potworem i człowiekiem, nosząc w sobie ciemną stronę, do której nie zawsze potrafimy się przyznać.