Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Yannis opisuje tutaj dzień, w którym będąc na kacu zobaczył w swoim ogrodzie rannego lisa. To wydarzenie pozostawiło na nim znacznie głębszy ślad, niż można by się tego spodziewać, będąc niejako impulsem do tego, by zastanowić się nad rzeczywistością w jakiej żyjemy i kierunkiem, w którym zmierzamy.
Dla wokalisty to zwierze jest symbolem współczesności – tak samo jak ten lis, ludzkość jest zraniona, staje się ofiarą wszechobecnego okrucieństwa i niesprawiedliwości. My sami jesteśmy takimi lisami, miotamy się po świecie w poszukiwaniu ratunków od naszych problemów, będąc tak naprawdę skazanymi na ciągłą tułaczkę, bez perspektyw na pomoc.
Rzadko kiedy ktoś zwraca uwagę na cudze nieszczęście, wolimy skupiać się na sobie, na własnych trudnościach i wyzwaniach, jakie stawia przed nami los, zamykając się na cierpienie innych. Nie ma się co dziwić, że autor najchętniej zostawiłby to wszystko i uciekł od rzeczywistości. Przed tymi ponurymi realiami nie ma jednak możliwości ucieczki – gdziekolwiek byśmy się nie odwrócili te same zagrożenia i niebezpieczeństwa będą na nas czyhać zza każdego rogu.