[Zwrotka 1]
Wszedłem we mgłę
I w milion brudnych fal,
Teraz widzę, jak tam leżysz,
Jak dmuchany materac, który traci powietrze
Czarne skały, falujące nabrzeże,
Wciąż to lato, którego nie mogę znieść
Wybieram piasek z moich oczu,
To hiszpańska Sahara, miejsce,
W którym chciałbyś porzucić strach.
[Refren]
Zapomnij tutaj o strachu,
Zapomnij tutaj o strachu,
Zostaw go tutaj,
To przyszła rdza i przyszły pył,
Zapomnij tutaj o strachu,
Zapomnij tutaj o strachu,
Zostaw go tutaj,
To przyszła rdza i przyszły pył.
[Zwrotka 2]
Teraz fale ściągają Cię w dół,
Niosą Cię na pęknięte podłoże,
Mimo, że znalazłem Cię w piasku i
Oczyściłem Cię brudnymi dłońmi
Pieprzyć tę wrzącą przestrzeń,
To hiszpańska Sahara, miejsce,
W którym chciało by się porzucić strach.
[Refren]
Zapomnij tutaj o strachu,
Zapomnij tutaj o strachu,
Zostaw go tutaj,
To przyszła rdza i przyszły pył,
Zapomnij tutaj o strachu,
Zapomnij tutaj o strachu,
Zostaw go tutaj,
To przyszła rdza i przyszły pył.
[Łącznik]
Jestem furią w Twojej głowie,
Jestem furią w Twoim łóżku,
Jestem duchem na tyle Twojej głowy,
Bo jestem...
Jestem furią w Twojej głowie,
Jestem furią w Twoim łóżku,
Jestem duchem na tyle Twojej głowy,
Bo jestem...
Jestem furią w Twojej głowie,
Jestem furią w Twoim łóżku,
Jestem duchem na tyle Twojej głowy,
Bo jestem...
[Refren]
Zapomnij tutaj o strachu,
Zapomnij tutaj o strachu,
Zostaw go tutaj,
To przyszła rdza i przyszły pył,
Zapomnij tutaj o strachu,
Zapomnij tutaj o strachu,
Zostaw go tutaj,
To przyszła rdza i przyszły pył.
[Zakończenie]
Chór strachu w Twojej głowie,
Chór strachu w Twoim łóżku,
Jestem duchem na tyle Twojej głowy,
Bo jestem…
Chór strachu w Twojej głowie,
Chór strachu w Twoim łóżku,
Jestem duchem na tyle Twojej głowy,
Bo jestem…
Chór strachu w Twojej głowie,
Chór strachu w Twoim łóżku,
Jestem duchem na tyle Twojej głowy,
Bo jestem…
