Frank Carter & The Rattlesnakes
Frank Carter & The Rattlesnakes
Frank Carter & The Rattlesnakes
„Jackals” to kawałek o ludziach, których życie jest prawdziwym piekłem. Frank w pierwszej zwrotce wciela się w człowieka, który przeżywa rzeczywisty dramat, pozbawiony schronienia i poczucia bezpieczeństwa, zaszczuty przez świadomość nieustannego zagrożenia. Nie wie, co ma zrobić ze swoim życiem teraz, gdy jego świat został kompletnie zniszczony. Płynie na łodzi, uciekając ze swojego zdewastowanego domu. Szuka ratunku dla siebie i jemu podobnych, licząc na to, że gdzieś na świecie są ludzie gotowi pomóc w potrzebie innym.
Niestety, jak pokazuje druga zwrotka nie zawsze można liczyć na bliźniego. Tutaj akcja przedstawiona jest z perspektywy napastników, którzy w uciekinierach nie widzą ludzi, ale zwierzęta przeznaczone do odstrzału. Za nic mają ich cierpienie, nie przepuszczą nikogo żywego, pozbywając się każdego kto ma w sobie na tyle woli życia, że przeżyją desperacką ucieczkę z ogarniętego chaosem domu.
Sytuacje podobne do tej opisywanej tutaj przez autora zdarzają się cały czas. Wciąż wybuchają kolejne wojny, konflikty, które życie niewinnych ludzi zmieniają w horror. Zamiast pomagać tym w potrzebie wolimy nie dopuszczać do siebie ich dramatów, patrzeć na to z bezpiecznej odległości, nie potrafiąc utożsamić się z cierpieniem, jakie odczuwają ci, którzy rzeczywiście pozbawieni zostali wszystkiego. Póki nam jest wygodnie, możemy zasmucić się ewentualnie przed telewizorem lub komputerem, słysząc o tym co dzieje się na świecie, ale rzadko ma to przełożenie na rzeczywiste działanie.