Franz Ferdinand
Franz Ferdinand
Franz Ferdinand
Franz Ferdinand
Franz Ferdinand
Poszukiwanie swojego własnego miejsca na tym świecie nigdy chyba nie jest prostym zadaniem. Często musimy wiele się natrudzić i popełnić masę błędów, by w końcu odnaleźć się w tej rzeczywistości. Gdy jednak w końcu się nam to uda, satysfakcja i radość jaką odczuwamy wynagradza wszystkie wcześniejsze trudy. O tym właśnie jest „Finally” - o momencie, w którym uświadamiamy sobie, że udało się nam, że stworzyliśmy sobie nasz własny, mały świat z ludźmi, którzy są dla nas wartościowi.
Po wszystkich zawodach, zranieniach, źle ulokowanych sympatiach oddzieliliśmy relacje jałowe, czy nawet toksyczne od tych właściwych i w końcu możemy powiedzieć, że jesteśmy częścią większej całości. Potrzeba przynależności, gdy jest niezaspokojona potrafi prowadzić do wielu cierpień. Samotność jest w stanie wpędzić nas w niemałą rozpacz, a iść przez życie w pojedynkę to znacznie większe wyzwanie, niż kiedy mamy u swojego boku ludzi, na których możemy liczyć.
Nie ma się więc co dziwić, że Alex jest tutaj tak zadowolony, mogąc w końcu powiedzieć, że wreszcie odnalazł „swoich ludzi”. Każdy z nas, komu udała się ta sztuka zapewne z łatwością zrozumie, jak ważnym aspektem w ludzkim życiu są relacje z innymi.