Frontside - Mały Sekret [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Auman zwraca się w tym kawałku do wszystkich tych, którzy próbują wpłynąć w jakiś sposób na jego życie, zmusić do tego, by podporządkował się systemowi. „Mały Sekret” jest swojego rodzaju wyznaniem, które ma raz na zawsze skutecznie zniechęcić ludzu próbujących ingerować w cudze życie. Czy to politycy, wbijający nam do głów swoje racje, czy media dyktujące co myśleć, czy religie, uzurpujące sobie prawo do wskazywania jedynej słusznej ścieżki w życiu – to wszystko jest dla wokalisty jednym wielkim stekiem bzdur, które najchętniej wykopałby jak najdalej od siebie.

Niestety presja otoczenia działa na każdego i ciągłe odpieranie jej w końcu zaczyna męczyć. Stąd właśnie ta jasna, bezpośrednia odpowiedź autora – na każdy przejaw propagandy mówi „NIE” i nie zamierza nigdy zmieniać swojego zdania. Tylko on będzie podejmował decyzje dotyczące sposobu, w jaki chce żyć, nikt inny.

Ten kawałek ma jednak w sobie też trochę więcej, niż tylko to antysystemowe przesłanie. Widzimy, że Auman kieruje swoje słowa też w pewnym sensie do swoich fanów, próbując uświadomić im jak rzeczywiście wygląda dla niego relacja muzyk – fani. W końcu nawet miłośnicy zespołu mogą stać się częścią problemu – starczy spojrzeć na to, jak wielu słuchaczy ma obiekcje do zespołów, gdy tylko zmieniają kierunek, w jakim podążają. „Przestali grać tak jak kiedyś”, „powinni wrócić do dawnego brzmienia” i inne tego typu teksty to nic innego jak właśnie ten destrukcyjny wpływ, o którym wcześniej śpiewał wokalista.

Tu też więc jest jasna i klarowna odpowiedź – Auman i chłopaki dzielą się swoją twórczością, bo tego chcą. Dają część siebie, ale to oni decydują o tym, co dla nich właściwe. Sami znają się najlepiej i żaden fan nigdy nie pozna ich naprawdę, mając dostęp tylko do małego wycinka tego, kim są. Dlatego więc jeżeli coś im się nie podoba, to trudno, niech zostawią to dla siebie. Frontside będzie zawsze zmierzał tam, gdzie sam chce iść.