Gang Albanii - Wyprawa do kasyna [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Gang Albanii
Album: Królowie życia
Data wydania: 2015-04-09
Gatunek: Rap, Polski Rap
Producent: Rozbójnik Alibaba

Tekst piosenki

[Zwrotka 1: Popek]
To jest czwarta noc, wyprawa do kasyna
Jest czwarta godzina, pełen luz
Najebany król zaczyna rzygać
Minutę później jestem w środku już
Siadam do pokera i zaczynam wygrywać
I farci mi się przez całą noc
Czy to ruletka czy jednoręki
Hajs leci z nieba przez całą noc
I patrzę się w cycki pięknej krupierki
I pytam gdzie można tu kupić koks
Ona wyciąga telefon z kieszeni
Z uśmiechem na twarzy mi podaje go
Odchodząc od stołu zostawiam jej żeton
Wymieniam plastik na ciężki szmal
Siadam przy barze i dzwonię do niego
I powoli sobie przeliczam hajs

[Zwrotka 2: Borixon]
Jest czwarta nad ranem, po ciężkiej nocy
Próbuję tu zasnąć z jakąś blondyną
Zaschło mi w mordzie, skończyła się wóda
Łycha, browary i całe czarne wino
Do tego wydzwania mi tutaj co chwilę
Znajomy numer, to z kasyna krupierka
Wiem co się kroi, wychylam się z łóżka
I szukam po omacku z koksem pudełka
Mieszkanie jest rozjebane w pył
Szalał Gang Albanii tu przez całą noc
Niektórzy już śpią, niektórzy sobie siedzą
Ktoś rzyga przed domem i oznacza squat
Jak jesteś dilerem to nie ma przebacz
Pracujesz tu 24h na dobę
Wsiadam do fury i już jestem w kasynie
Podchodzę do baru, nie wierzę, Popek

[Refren: Popek] x2
To jest kasyno, czwarta noc
Pop, Alibaba, Borixon
Jeśli masz hajs, lubisz bawić się
Może w kasynie spotkasz mnie

[Zwrotka 3: Popek]
Przez chwilę pomyślałem, że chyba śnię
Albo to jest druga część albańskiego raju
Ale Borixon podając mi cześć
Zostawia mi w ręce grama towaru
Przybijam mu piątkę mocno ściskając rękę
Pytam co ty tutaj robisz i skąd znasz tą krupierkę
On pęka ze śmiechu i pada na kolana
I mówi, że mnie szuka już od dwóch dni
Jak przy porodzie z pizdy wyskakuje Alibaba
I z niedowierzaniem pyta:
Popuś czy to ty?
Cztery dni w zaskoku ostro napierdolony
Co co co ja tutaj robię i skąd mam te żetony

[Zwrotka 4: Borixon]
Biorę sto żetonów i idę sobie grać
Jak karuzela kręci się ruleta
Dobrze, że zadzwonił bo nie mogłem spać
Wyjarałem szlugę i dogaszam kiepa
Podchodzi jakiś suchar i przez pomyłkę
Bierze mnie za tutejszego lichwiarza
Coś mi pierdoli, że dostał przy barze
W mordę od typa całego w tatuażach
Przy drugim stole siedzą dwa szlaufy
Trzech starych dziadków i jakiś młokos
Jedna napręża swój sztuczny dziubek
Nie ma nic we łbie tylko botoks
Powoli impreza nabiera tempa
I tak jest w kółko tutaj co noc
A my chwilowo dajemy sobie odpust
Bo prawdopodobnie kończy się koks

[Refren: Popek] x2

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

"Wyprawa Do Kasyna" to pełen humoru kawałek opowiadający o tym, jak bawi się Gang Albanii. Rzecz dzieje się, niespodzianka, w kasynie. Popek imprezując już czwartą noc niezmordowanie wlewa w siebie alkohol i pochłania tony koksu.

 

Poczucie czasu już dawno go opuściło, ale fart zdaje się trzymać go mocno, gdyż siedząc przy kartach, czy jednorękim bandycie ma dobrą passę. Wygrywa grube pieniądze, co oczywiście niezmiernie go cieszy, ale doskwiera mu powoli brak koksu. Prosi więc krupierkę o to, by mu dała namiary na jakiegoś dilera. Okazuje się, że osobą, która pojawia się, by dostarczyć Popusiowi trochę towaru jest sam Borixon, co przysparza obu wiele śmiechu.

 

Pojawia się także i Alibaba, który już drugi dzień szuka Popka. Dzikie imprezowanie widocznie tak odbiło się na raperze, że jego własni kumple zaczynają się o niego martwić. Na szczęście maraton dzikiej balangi zmierza powoli ku końcowi, jako że chłopakom kończy się koks. Strach pomyśleć co by było, gdyby mieli go jeszcze pod dostatkiem.

 


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Gang Albanii
Klub Go Go
12,4k
{{ like_int }}
Klub Go Go
Gang Albanii
Dla prawdziwych dam
8,4k
{{ like_int }}
Dla prawdziwych dam
Gang Albanii
Kocham Cię Robaczku
8,3k
{{ like_int }}
Kocham Cię Robaczku
Gang Albanii
Marihuana
6,7k
{{ like_int }}
Marihuana
Gang Albanii
Albański raj
4,9k
{{ like_int }}
Albański raj
Gang Albanii
Komentarze
Utwory na albumie Królowie życia
1.
12,4k
3.
6,7k
4.
4,9k
5.
4,9k
6.
4,7k
7.
3,8k
10.
2,2k
13.
1,2k
Polecane przez Groove
Amore Mio
8,8k
{{ like_int }}
Amore Mio
Boski Heniek
Wynalazek Filipa Golarza
978
{{ like_int }}
Wynalazek Filipa Golarza
Sobel
Futurama 3 (fanserwis)
1,8k
{{ like_int }}
Futurama 3 (fanserwis)
Quebonafide
Ma Meilleure Ennemie
10,3k
{{ like_int }}
Ma Meilleure Ennemie
Stromae
Dolce Vita
2,3k
{{ like_int }}
Dolce Vita
Kizo
Popularne teksty
Siedem
53,7k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
45,4k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
26,5k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
181,3k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
83,6k
{{ like_int }}
Snowman
Sia