Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
„I Am Dust” przedstawia posępną, pozbawioną nadziei wizję naszej przyszłości. Numan śpiewa tutaj w imieniu przyszłych pokoleń, wcielając się w głos tych, którzy będą musieli żyć w rzeczywistości, którą to my im zgotujemy. Pokazuje nam, w jak destrukcyjnym kierunku zmierzamy, chcąc skłonić słuchaczy do refleksji nad tym, co tak naprawdę robimy z tym światem i z nami samymi.
Mimo że teraz człowiek uważa się za niepodzielnie panującego króla, tego który okiełznał siły przyrody i nagiął je do swej woli, zapomina się jednak o tym, że taki stan nie będzie trwał wiecznie. Niszczymy wszystko wokół siebie, doprowadzając Ziemię do ruiny, zamykając oczy na przecież oczywiste świadectwo naszych ingerencji w ekosystem. Nie poprzestajemy jednak na otoczeniu, to co robimy własnemu gatunkowi też jest przerażające. Stopniowo doprowadzamy do tego, że stajemy się coraz słabsi, nie potrafimy już ze sobą rozmawiać i tracimy zainteresowanie wszystkim, co realne, skupiając się tylko na rzeczywistości wirtualnej.
Nic dziwnego, że autor uważa właśnie maszyny za rzecz, która najbardziej przyczyni się do naszego upadku. Oprócz komentowania kondycji ludzkości, wraz z jej wszystkimi słabościami mamy tu przecież tylko odniesienie właśnie do maszyn, których krzyk jest ostatnią rzeczą, o której wspomina Numan.