Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
G-Eazy rapuje tutaj o słuchaniu 2Paca, zażywaniu narkotyków, uprawianiu seksu z gwiazdami. I wielu innych ciekawych rozrywkach. Piosenkę można odczytywać jako wstęp do całego albumu. - Wiele z tekstów na tej płycie jest mrocznych, bardzo osobistych. W "Calm Down" chciałem zrobić coś lekkiego, porapować o dobrej zabawie - mówi raper.
W intro do piosenki mówi w slangu używanym w okręgu San Francisco. Chce dać nam do zrozumienia, że będzie następnym muzycznym tuzem tej okolicy. Jego muzyka jest zainspirowana miejscem, z którego się wywodzi, a słowo "yadadamean", którego używa w tym wstępie oznacza "czy wiesz o czym mówię?".
Pierwsza zwrotka utworu stanowi opowieść o karierze rapera, która rozpoczęła się wraz z premierą pierwszego albumu. Piosenki z niego wylądowały na pierwszych miejscach list przebojów więc wszyscy powinni być przygotowani na hit jakim będzie kolejna płyta. Nazywa się najlepszym białym raperem od czasów Eminema, który występuje tutaj jako ten z rozjaśnionymi włosami. Kolejny raz mówi o swoich miłosnych podbojach, o sukcesie, o pieniądzach.
Dalsza część tekstu stanowi kolejną część opowieść o teraźniejszym życiu Eaziego. Pije, pali, świetnie się bawi. Nie marnuje czasu, podrywa piękne kobiety, może mieć każdą. Opowiada o swojej fascynacji Kendall Jenner i jest pewny, że wystarczy chwila aby dotrzeć także do niej. I nie, nie uspokoi się, nie wyciszy - takie jest teraz jego życie na szczycie.
