Nawet jeśli nie zostanę
Wszystko będzie w porządku
Wszystko będzie w porządku
Wszystko będzie w porządku
(okej,okej)
Verse 1:
Kontemplując kim mogłem zostać
Gdybym został i by o mnie nie usłyszano, co równałoby się ze mną?
Gdybym patrzył i nie znalazł, czy znalazłbym siebie?
Mówię o wnętrzu, czy by mnie kochali?
Nigdy nie patrzyli na mnie z góry?
Mówią, „No wiesz, gdybyś ją kochał to byś został
Mogliście stworzyć idealną parę
Której ludzie nie zamieniliby na inną”
Nie zamienili za nic, ja to zrobiłem, musiałem to gonić
Zmierzyć się z tym, nie urodziłem się po to by wieść przeciętne życie
Mówią. „odwróciłeś się do nas plecami
Aby iść i zostać artystą
Co to jest obietnica, gdy ktoś i tak ją łamie?
Założę się, że on w końcu dostał szansę i ją zmarnował
Założę się, że po nas nie wrócił kiedy mu się udało
A nawet jeśli to zrobił, było za późno, musisz mieć tego świadomość
Bo do tego czasu już był ktoś nowy
Kim zostałeś zastąpiony”
Starzy kumple z którymi dorastałem, dziewczyna w której się zakochałem
Kochaj lub mnie nienawidź w zależności jak to oceniasz
Nawet jeśli nie zostanę
Wszystko będzie w porządku
Wszystko będzie w porządku
Wszystko będzie w porządku
(okej,okej)
Verse 2:
Musiałem wędrować, musiałem kroczyć własną ścieżką
Jeśli nie przebrniesz przez błoto, to nie będzie trwało
Lata mijają, szaleństwo jak szybko
Zadam sobie pytanie które ty masz, ale nie zadasz
Jak „ nie wracasz zbyt często do domu
Gdzie byłeś kiedy ona była w szpitalu, co?
Byliśmy tylko my” i to jest głębokie i ja wiem, że to rani
Ale jeśli cię to trafi, to jesteś słaby
Bo byliśmy tu i nas to nie złamało
Nadal tak blisko i byłem przy jej boku kiedy nikogo nie było
Jak wtedy kiedy straciła pracę i wszystko, jak biedni byliśmy
Kiedy była chora i trzeba było się Nią zająć
Piętnastolatek z ciężarem na barkach
Kiedy bał się najgorszego
Wiem, że byłeś silny
I mówię to za rzadko
Ale jestem z Ciebie dumny tak samo jak mama
Tak, masz w sobie złość i ja Cię za to nie winie
Wiem, że nie dzwonię, ale jesteś moim bratem i Cię kocham
Nawet jeśli nie zostanę
Wszystko będzie w porządku
Wszystko będzie w porządku
Wszystko będzie w porządku
(okej, okej)
Verse 3:
W pierwszej klasie przyszli po mnie
„Twoja mama czeka na zewnątrz, pożegnaj się z wszystkimi”
U-Haul czekał ze wszystkimi jej rzeczami
Przynajmniej z tymi które mogła spakować
Kiedy mój tata był w pracy i zanim wrócił
Byłem zbyt młody by zrozumieć co się dzieje
„Jedziemy do babci?
Kiedy znowu wrócimy?”
Mało wtedy wiedziałem o tym, że zostawiamy go samego
I 10 lat minęło zanim mama zobaczyła kogokolwiek
Tylko my, w gimnazjum nie rozumiałem
Kim była Melissa i czemu nie była jakimś mężczyzną
Tendencyjnie i mylnie próbowali to wytłumaczyć, ale nikt nie potrafił
Chciałem tego co uważałem za normalne, ona miała inny plan
Takie jest życie, nawet jeśli zajęło mi trochę czasu by to zaakceptować
Nie było już taty, ale kobieta z którą ona spała
Jak przez lata ona utrzymywała ten sekret,
Nie łapie tego, co prawda byłem sceptykiem
Przychodzę, szczęście to jest to co możesz tu znaleźć
I to jest najważniejsze
Nie chcę widzieć jak się załamujesz
Chcę widzieć jak się uśmiechasz, nie chcę widzieć jak się boczysz
Jeśli ona Cię kocha, to jest coś czego potrzebują teraz wszyscy
Po 2005 rzeczy się pogmatwały
Przeniosła się do piwnicy, głęboka depresja, gnijące przekleństwo
Ukrywając się w ciemnych miejscach, jej ciało i umysł bolały
Staje się coraz większym samotnikiem a tabletki powinny być ostrzeżeniem
Więc kiedy zrobiło się jeszcze gorzej, zacząłem się jeszcze bardziej bać
Aż pewnej nocy, poszedłem do tego pokoju, leżała na podłodze
Potrząsnąłem Nią, a ona była sina, jej skóra była zimna
Nie oddychała
Wrzasnąłem „Melissa obudź się”
Nie mogłem pojąć, że ona odeszła
Mama i brat zbiegli na dół, krzyknąłem „niech ktoś pomoże”
Próbowałem uciskać jej klatkę piersiową, resuscytacja, ale to nie pomogła
Najtrudniejszy orzech do zgryzienia, ale przegraliśmy, taka jest smutna prawda
Kiedy byłeś w jej życiu sprawiłeś, że była szczęśliwa
Dziękuję za to błogosławieństwo
Nawet jeśli nie zostanę
Wszystko będzie w porządku
Wszystko będzie w porządku
Wszystko będzie w porządku
(okej, okej)
Wszystko będzie w porządku
(obiecuję,że wszystko będzie w porządku)
Wszystko będzie w porządku
