George Ezra
George Ezra
George Ezra
George Ezra
George Ezra
Piosenka jest pochwałą radości, cieszenia się chwilą, radowania tym, co mamy. W tekście Ezra odcina się od zmartwień i zapomina o wszystkim tym, co go męczy, uwiera. Nie chce już marnować czasu na myślenia o rzeczach, których nie zmieni lub na które nie ma wpływu.
Wokalista opowiadając o tej piosence zwrócił uwagę na to, że dzisiaj bycie szczęśliwym uważane jest za coś gorszego, nieciekawego. On chce się przeciwstawić takiemu społecznemu odbiorowi radości i na powrót wnieść ją do życia i do muzyki. Jestem spełniony, szczęśliwy, wiem, czego chcę, mówi w tekście tego utworu. I tego samego życzę wam wszystkim.
Stawia więc na szczerość, o której mówił w jednym z wywiadów. Wie, że fałsz da się wyczuć na kilometr, że na pewno ktoś by odkrył jego nieszczerość, fasadę smutku, którą wokół siebie zbudował. A on przecież właśnie jest na etapie, w którym na nowo odkrywa czym jest szczęście. I ten etap chce celebrować.