Ghostpoet
Ghostpoet
Ghostpoet
Ghostpoet
Ghostpoet
"Freakshow" to opowieść, w której tekście raper dzieli się ze słuchaczami swoim spojrzeniem na świat. Widzi go jako cyrk, miejsce pełne szaleńców i przedziwnych aktywności, których on zwyczajnie nie potrafi zrozumieć. Czuje się zagubiony, osaczonym rzeczywistością w jej obecnej formie. Jak żyć, zastanawia się. W miejscu, którego nienawidzi i którego bardzo się boi.
Już na początku utworu daje wyraz tego swojego lęku przed życiem. Od miesięcy nie opuszczałem miasta, informuje. Być może to jedyne miejsce, w którym czuje się względnie bezpieczny, które daje mu jakąś pewność jutra. Nawet tutaj jednak czuje się ociężały, pogrążony w smutku, nawet depresji. Nie widzi bowiem sensu w życiu, w świecie w ogóle.
Utwór jest egzystencjalną opowieścią o ludzkich emocjach, lękach, myślach. O wszystkim tym, co tworzy nas jako jednostki. Ghostpoet szczerze dzieli się tutaj swoimi problemami i analizuje świat, którego wciąż nie może pojąć. Bo to miejsce, którego nie da się zrozumieć, które więzi nas i dopasowuje do schematów nie pozwalając na bycie sobą.