Ghostpoet
Ghostpoet
Ghostpoet
Ghostpoet
Ghostpoet
Utwór stanowi miłosną opowieść, w której Ghostpoet wraz z Lucy Rose wcielają się w rolę nieszczęśliwych kochanków. Snują historię wspólnych pobudek i goryczy, z którymi się one wiążą. Zdaje się jakby przypadkiem znaleźli się w tym samym łóżku, być może chodzi o jednonocną przygodę, po której obie strony żałują swoich wyborów.
Muzyczna historia zaczyna się tutaj od wypowiedzi Ghostpoeta, który opisuje swój stan po przebudzeniu. Nie chce mu się wstać, nie ma siły się ruszyć. Ale ma przysłowiowe "rachunki do zapłacenia" i musi się zmobilizować. Dopiero po chwili orientujemy się, że obok niego leży pewna kobieta. Chłopak chce pożegnać się z nią - ona jednak odwraca głowę. Taka scena przywodzi na myśl nieszczęśliwą parę, która nie potrafi już znaleźć wspólnego języka, zrozumieć się nawzajem.
Jedno i drugie nieustannie ma w głowie myśl o ucieczce, chce zniknąć z życia drugiej osoby, wyzwolić się. Ale żadne nie ma chyba odwagi żeby wykonać ostateczny krok. Przywiązanie bierze górę i ludzie męczą się ze sobą w beznadziejnej relacji.
We wspólnym fragmencie tekstu Ghostpoet i Lucy Rose śpiewają jakby do siebie nawzajem. Mówią o swoich oczekiwaniach względem miłości. Chcą żeby była niezapomniana, wyjątkowa. Czy to tak wielkie wymagania? A okazuje się, że nie są dla siebie tym, czego szukają. Nie są "tymi jedynymi".