Gil Scott-Heron
Gil Scott-Heron
Gil Scott-Heron
Gil Scott-Heron
Gil Scott-Heron
Tekst piosenki najprawdopodobniej opowiada o zmianie, jaka zaszła w Heronie w pewnym momencie jego życia. Tytuł utworu i jego słowa sugerują, że jest w jakimś miejscu nowy - czuje się nieswojo i prosi kogoś aby go oprowadził. Tych słów raczej nie należy rozumieć dosłownie jako opowieść o jakiejś przeprowadzce, a metaforyczną historię zmiany, metamorfozy, która zaszła w muzyku i która sprawiła, że czuje się jak nowy człowiek.
Nie stałem się kimś, kim nie chcę być, mówi artysta w pierwszych słowach tekstu. Daje tym samym znać, że udało mu się zmienić w człowieka, którym zawsze chciał być. Swoją historię przytacza tutaj jako przykład tego, że zawsze można się zmienić, sprawić żeby nasze życia wyglądało inaczej niż dotąd. Nigdy nie zajdziesz tak daleko, żeby nie można było wrócić, opowiada GSH. I ma na myśli właśnie sytuację, w której człowiek brnie w problemy, uzależnienia, złe towarzystwo. I nagle orientuje się, że wcale nie chce tak żyć, boi się jednak, że nie ma już odwrotu od raz wybranej drogi. I tu wkracza Heron pocieszając go i mówiąc - jeśli mi się udało, uda się i tobie.
W tekście utworu wyznaje, że za nim ciężkie czasy. Sugeruje, że przeszedł przez czas głodu, w których zrzucał wagę niczym wąż skórę. Nie jest do końca jasne czy mówi tutaj o faktycznym głodzie czy raczej o uzależnieniu, które pozbawiało go kolejnych kilogramów. W każdym razie, na końcu piosenki, podkreśla, że on sam jest dla siebie głosem rozsądku, że tylko na siebie może liczyć.