Gojira
Gojira
Utwór „The Trails” to jak niewyraźny sen - wiersz z kojącą muzyką. Zawsze mamy to pod koniec naszych albumów, ponieważ nie możemy powstrzymać się od eksperymentowania.
Mógłbym z łatwością zrobić poboczny projekt lub karierę solową, aby wyrazić coś, co nie jest metalem, ale zdecydowałem się skupić na zespole i zmienić GOJIRA w dziwną bestię, która ma kilka twarzy.
Myślę, że „The Trails” to bardziej subtelna strona nas, ale w rzeczywistości jest bardzo techniczna. To może najtrudniejsza piosenka do grania na gitarze na całym albumie, ale jest też najspokojniejsza.
Jako zespół mamy różne pomysły, często dochodzi między nami do ostrej wymiany zdań. Każdy ma inne poglądy na pewne sprawy i chcieliśmy to pokazać na tym albumie. Wierzymy, że to się udało, choć ocenę pozostawiamy wam”.