W tekście tej piosenki wokalistka opowiada o swojej relacji z pewnym człowiekiem, kimś, kto jest dla Alison ważny. Dziewczyna jednak czuje, że coś się w tej relacji zmienia, psuje. I nie wie do końca co to jest. Mówi o drobnych znakach, subtelnych sygnałach - o innym pocałunku, innym trzymaniu w ramionach. Wszystko to sprawia, że w jej głowie włącza się czerwona lampka alarmowa.
To jednak nie jedyny trop interpretacyjny tego tekstu. W innym Alison może mówić o zmianie, która zachodzi w jej życiu w ogóle. Budzi się rano i czuje, że musi coś zrobić, poddać się jakiejś metamorfozie. Bo jej dotychczasowy los nie daje jej szczęścia i przestaje wystarczać.
Być może chce się pozbyć myśli o kochanku - myśli, która towarzyszy jej w każdej chwili dnia i nocy. Ciągle wraca do niej obraz człowieka, od którego chciałaby się uwolnić. Bo wie, że tej relacji nie można już uratować. Im dłużej będzie więc analizować sytuację, tym trudniej będzie się jej uwolnić od toksyczności tego związku.