Gordon Downie
Gordon Downie
Gordon Downie
Gordon Downie
Gordon Downie
W tym utworze Gord zastanawia się nad swoim życiem, szykując się na swoją ostatnią, najdłuższą podróż. „The Road” przedstawia śmierć jako niekończącą się „trasę”, na którą raz wyjeżdżając, nie ma co liczyć na powrót. Dla Downiego, od dekad będącego aktywnym muzykiem, długie wyjazdy i rozłąka z najbliższymi to coś normalnego.
Gdy jednak trzeba pożegnać się już na zawsze sprawa wygląda nieco inaczej. Tutaj nie będzie już żadnych powrotów, okazji do tego by znów spędzić trochę czasu z ludźmi, których się kocha. Tak czy owak wokalista zdaje się tutaj być pogodzony ze swoim losem. Stara się myśleć o śmierci właśnie jak o trasie koncertowej, najdłuższej ze wszystkich. Zdaje sobie sprawę, że nic już nie może zrobić, by uniknąć tego losu. Rak, który drążył go od 2015 od początku był wyrokiem śmierci i nawet pomimo walki nie było zbyt wielkiej nadziei na to, by go pokonać. Autor woli więc skupić się na pozytywach swojego życia, wspominać swoje sukcesy i dobre wspomnienia, czekając na to, aż wyruszy w ostatnią trasę.