[Zwrotka 1]
Jestem rollercoasterem
Jesteś ślepą uliczką
Ale czy nie zostaniesz na chwilę?
Chciałabym, żebyś nigdy nie odszedł
Wiem, że wiem lepiej
Nie jesteś pewniakiem
Ale jeśli poprosiłbyś mnie o ucieczkę
Poszłabym z tobą z łatwością
[Refren]
Prawie oszalałam
Kiedyś wyzdrowieję
Ale zrobię to szybciej, jeśli będziesz u mego boku, u mego boku
Jestem współuzależniona
Ale staram się nie być
Czuję się lepiej, kiedy jesteś u mego boku
[Zwrotka 2]
Jestem bezwstydnym rozmówcą
Jesteś pełną maszyną
Ale czy nie odbierzesz dziś wieczorem
I powiesz czegoś miłego?
I nie musisz mieć tego na myśli
Możesz mnie okłamać
Ale jeśli poprosiłbyś mnie o ucieczkę
Poszłabym z tobą z łatwością
[Refren]
Prawie oszalałam
Kiedyś wyzdrowieję
Ale zrobię to szybciej, jeśli będziesz u mego boku, u mego boku
Jestem współuzależniona
Ale staram się nie być
Czuję się lepiej, kiedy jesteś u mego boku, u mego boku, oh
[Post-Chorus]
Cóż, myślisz, że moglibyśmy porozmawiać?
Bo próbowałam ci powiedzieć
Jak to jesteś tym, do którego się zwracam, mmm
Ale chyba powinnam przestać
Zamiast wymuszać przełom
Po prostu zawsze wybiorę ciebie
[Zwrotka 3]
Jestem pożarem lasu
Ty jesteś naftą
Miałam życie, tak, przed tobą
Ale teraz płonie
Wiem, że wiem lepiej
Ale ty mnie ignorujesz
Mimo to, jeśli poprosiłbyś mnie o ucieczkę
Poszłabym z tobą z łatwością
[Refren]
Prawie oszalałam
Kiedyś wyzdrowieję
Ale zrobię to szybciej, jeśli będziesz u mego boku, u mego boku
Jestem współuzależniona
Ale staram się nie być
Czuję się lepiej, kiedy jesteś u mego boku, u mego boku
[Post-Chorus]
Cóż, myślisz, że moglibyśmy porozmawiać?
Bo próbowałam ci powiedzieć
Jak to jesteś tym, do którego się zwracam (Zwracam się), mmm
Ale chyba powinnam przestać
Zamiast wymuszać przełom
Po prostu zawsze wybiorę ciebie
