Upadek, upadek, upadek
Ciągle się cofam
Szkło operowe z kości słoniowej
Kąty ataku
Słyszeliście, że krew jest gęsta, bracia i siostry
Ale nie wiesz, gdzie ktoś jest
Czas był porażką, pomyślałeś, że lepiej być twardym
Nikt nie przechodzi obok
Drżący drut
Wszystkie oczy skierowane są teraz na ciebie, na ciebie
Wszyscy wstrzymujemy oddech
Wszystkie oczy skierowane są teraz na ciebie, na ciebie
Wciąż wstrzymujemy oddech
Wszyscy trochę się załamujemy
Wszyscy trochę się załamujemy
Wszyscy trochę się załamujemy, kiedy upadamy
I wszyscy powtarzają: „Wstawaj, wstawaj”
Upadek, upadek, upadek
„No dalej, wstań”
Upadek, upadek, upadek
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Wydany 16 maja 2023 roku utwór "The Fall" to singiel, którym Gregory Alan Isakov zapowiedział swój nowy, piąty album studyjny, zatytułowany "Appaloosa Bones", który ukaże się 18 sierpnia 2023 roku nakładem wytwórni Dualtone Records i własnej wytwórni Isakova, Suitcase Town Music. Zapowiadany projekt będzie następcą albumu "Evening Machines", który ukazał się pięć lat wcześniej, w 2018 roku.
Wraz z premierą singla do sieci trafiło także promujące go video, zrealizowane przez Jasmine McGlade, która w jednym z wywiadów stwierdziła: "Muzyka Gregory'ego jest tak przejmująca, a szczególnie 'The Fall' ma w sobie tak potężną, duchową jakość. Wiedziałam, że chcę zrobić teledysk zanurzony w naturze, który pasowałby do estetyki Grega i emocjonalnego wymiaru piosenki, jednocześnie tworząc postaci i staroświeckie elementy, które łączą się z tekstem. Utwór, być może podobnie jak piosenka, powinien ostatecznie mówić coś o ludzkiej kondycji i tym, co to znaczy być żywym – w sposób nieco surrealistyczny".
Tak na temat zapowiadanego wydawnictwa wypowiedział się Gregory Alan Isakov: "Postanowiłem nagrać folkową, małą, rockandrollową płytę w stylu lo-fi. A potem piosenki powiedziały mi: 'Nie, będzie tak'. Więc powiedziałem 'OK' i po chwili po prostu trzymałem wodze, czekając, aby zobaczyć, dokąd to zmierza i jak działał materiał".
"To, co znalazłem, to zbiór piosenek, które przywróciły mnie do czasów, gdy zaczynałem grać z zespołem — dużo podróżowałem vanem, grałem na całym południowym zachodzie i zachodzie. Te szeroko otwarte krajobrazy miały tę ciszę i rozległą głębię, które zapewniały mi ugruntowanie i przywołały wiele ciekawostek, które mnie pociągały, kiedy zaczynałem pisać piosenki".
