Występują:
P - PAN PECH
G - GRUBSON
B - BRK
J - JOTOSKLEJA
P:
SIe sie-sie-sie sieee-sie-sie-sie-sie siema,
albo się nie ma szczęścia,
może zabrać od kogoś trzeba.
Wiem kto je ma, sprytny plan mam ,
zrobię tak by go nie miał [haj haj haj haj haj].
...
G - Halo?
P - Posłuchaj uważnie, skończyły się dobre czasy
teraz pora na mnie.
G - Kto mówi?
P - Nieważne, skup się i słuchaj to ja tym razem
dyktuję warunki tutaj.
G - Co?
P - Gówno, mam Twojego kumpla i jak nie zrobisz,
czego zechce, to go zaraz ...
G - Weź zdupiaj.
Co to za dziwny wkręt? Kto to kurwa.. Nie no, szlag by trafił! No co to jest za numer?! No ten sam.. Szlag.
G - Halo?!
P - Konia się halo, Jot dzieki Tobie nie ma lewej ręki
i co zatkało? (Co?!)
Poza tym mam Twoje nagranie przyjacielu,
Jak nastukany nago biegasz po hotelu.
Nie zrobisz tego, co zechce dam to do internetu,
A Twój kolega Jotoskleja w cierpieniach umrze tu.
Tylko mi bez policji, sztuczek, wykrętów,
Chcę całą Twoją kolekcję płyt, bitów, projektów.
Wszystkie materiały, które dały Ci szczęście.
Masz dobę, zadzwonię potem podać transakcji miejsce.
Oooo, Matko Jedyna! Jezu muszę zadzwonić do Bartka! Dawaj dawaj dawaj dawaj odbieraj ten telefon!
B - Siema Gruby!
G - Siema.
B - Co tam słychać?
G - Nie uwierzysz, ale mam straszny przypał!
B - Co się stało ziom?
G - Zadzwonił do mnie porywacz!
Ma Jota i nagrania z kamer, z hotelu U Steva.
B - Tak, tak, ja już nam te Twoje wykręty.
G - Powaga, a w zamian za to, chce moje projekty!
Całą kolekcję płyt, ziom musisz mi pomóc!
B - Dobra przyjadę autem, ustawka u Ciebie w domu.
...
G - Otwarte, wchodź!
B - Sorry, że tak późno/
G - Luźno/
B - Kupiłem po drodze zabawek pudło -
Siekiera, łopata, latarka i noktowizor.
G - Ziom po co Ci to, cicho, dzwoni on, halo?!
P - Miejsce PKP Katowice.
Skrytka numer pięć, nawet nie dzwoń na policję.
Za kwadrans tam Cię widzę, zdążysz lekko.
G - Jak to? Wszędzie korki, a to daleko!
Kurwa do tego, to potrzebny jest teleport!
P - Nie obchodzi mnie to, przyleć nawet rakietą!
G - Ale... no nie... chyba go jebło?! Co My teraz zrobimy?
Ref.: Ciekawe czy uda się - [chytry plan zbira].
Miejmy nadzieję, że nie - [czas pokaże nam i tak].
Ciekawe czy uda się - [odbić kolegę Grubego Brzucha].
A na dodatek z kamer nagranie - [chcesz się dowiedzieć to posłuchaj].
B - Mam plan, dzięki niemu damy radę
dojechać na czas, byle nie przez autostradę
G - A którędy?
B - Nie przejmuj się, znam dobry skrót.
Poza tym pożyczę od zioma turbo szybki wóz.
Zapakuj niezbędne rzeczy i od razu wyjazd.
Czas nam nie sprzyja, ale dopadniemy zbira.
...
G - Jesteśmy zostały nam trzy minuty, więc
Gdzie jest ta cholerna skrytka?!
B - Tam jest, numer pięć.
G - Dobra, otwieram, ciekawe co w niej jest?
Fuj! Śmierdzi jak zdechły pies!
B - I chuj, daj mi to, ja otworzę.
G - O Boże, to jest czyjaś ręka najgorzej!
B - To jest ręka Jota, Jezu jak mi go szkoda!
G - Zobacz! Na skórze namalowana jest droga!
B - To mapa, bierzemy ją!
G - No co Ty? Nie!
Z obciętą ręką po mieście, porąbało Cię?!
B - Spoko to nie podpadnie, nikt Nas nie drapnie.
G - Jak nie! Capi tak, że każdy się skapnie.
Ach Ty grzbiecie, masz przecież HTC.
Zrób aparatem zdjęcie i mapa wnet będzie!
B - Namówiłeś mnie, pstryk i masz!
G - Ej chwila, dzwoni porywacz, chyba Nas widział?!
B - Ciekawe jak się nazywa?
G - Gdzie się ukrywa?
Mam pomysł!
B -Mów jaki?
G - Zacznę rozmowę nagrywać!
B - Dobra, odbierz to.
G - Słucham, słucham?!
P - Wiesz co?
G - Co?!
P - Zaczynasz mnie wkurwiać!
Dlatego Twój kolega pożegna się z drugą ręką.
G - Nie rób tego!
P - Miałeś być sam, a nie z panienką!
B - Ja Ci dam panienkę, te co za szmata!
P - O jak się stawia, wielki mi fifarafa!
B - Taki cwany to przyjedź, dorwę i zabiję!
P - Przesadziłeś, Jot długo nie pożyje.
G - Zostaw Go! nNe no.. Bartek! Co Ty dobrego narobiłeś?!
...
G - Ej jakiś obcy numer dzwoni, dziwne.
B - Pokaż, to chyba z budki telefonicznej.
G - Halo? Kto to dzwoni?
J - To ja Jot! Uciec mi się udało od tej szmacicholi.
G - Pierdolisz?
J - Nie! Nawet mam go ze sobą.
Leży w bagażniku z zakrwawioną mordą.
Spotkajmy się tam gdzie zawsze,
Za godzinę z hakiem, tylko trochę odsapnę!
G - Ej-ej-ej, wszystko ładnie, ale co z Twoją ręką?!
J - Jest cała prawie, drugą mam obciętą
Poza tym padniesz na ryj i to fest!
G - Dlaczego?
J - Jak dowiesz się kim ten koleś jest!
G - Okej, czekamy na Ciebie z Bartkiem,
Nie pukaj wchodź od razu, drzwi zostawiam otwarte.
G - Wejdź!
B - Siema Jot!
J - Ej no siema chłopaki! Ej no co Wy robicie?! Pogięło Was?! No bierzcie mi się sprzed tej konsoli, nie..
Za bardzo wczuwacie się w tą grę! Poza tym, spóźnimy się na koncert! Bartek! No taki stary, a taki głupi!
No proszę Was, pospieszcie się! Mateusz mi robi cały czas jazdę! Po za tym co to za durna gra?!
Ref.:Ciekawe czy uda się - [załodze na czas]
Dotrzeć na ten koncert - [miejmy nadzieję, że tak!]
Ciekawe czy uda się - [plan Grubego Brzucha]
Czyli zaspokoić publikę - [chcesz się dowiedzieć to posłuchaj!]