GWAR
GWAR
GWAR
GWAR
W tym utworze Urungus chwali się przed ludzkością swoją armią złożoną z żywych trupów. To właśnie za ich pomocą chce wyrżnąć w pień całą ludzkość. Od wieków zasila swoją armię trupami wrogów, które przywraca do nie-życia siłą swoich czarów. Opór nie ma sensu, bo nic nie jest w stanie równać się z tą armią. Nie jesteśmy sobie nawet w stanie wyobrazić jej wielkości, a co dopiero myśleć o tym, by odeprzeć ich atak.
„Zombies, March!” jest przekomicznym wręcz spojrzeniem na współczesną popkulturalną modą na żywe trupy. Wokalista może i przedstawia tutaj wizję zagłady ludzkości, ale robi to w tak zabawny sposób, że trudno jest się nam nie śmiać, gdy słuchamy jego wywodów. Mroczne obrazy przeplatają tu urzekające wręcz porównania w stylu „kto by się spodziewał, że można nauczyć zombie prowadzenia czołgu”, czy „wampiry są słabe, bo są homo”. GWAR od zawsze przedstawiał sobą niesamowity wręcz dystans do własnej twórczości. Ten artystyczny projekt od paru dekad daje swoim słuchaczom pełen makabry kabaret, bezceremonialnie nabijając się ze wszystkich ludzkich wad.