Halestorm
Halestorm
Halestorm
W tym utworze Lzzy śpiewa z perspektywy kobiety uwikłanej w skomplikowaną relację, z jednej strony dającej jej spełnienie, ale z drugiej powoli doprowadzającej ją do ruiny. Tutaj miłość przedstawiona jest jak prawdziwy narkotyk – pomimo swoich destrukcyjnych skutków wciąż przyciąga, daje chwilowe uniesienie, dla którego jesteśmy w stanie zrobić wszystko.
Widzimy, że związek, w jakim znajduje się wokalistka jest daleki od ideału. Będąc z tym mężczyzną autorka narażona jest na nieustanne cierpienie, cały czas jednak desperacko pragnie bliskości, nie potrafi uwolnić się od pułapki jej uczuć. Bez pamięci zakochana jest w swoim partnerze i pomimo tego, jak dużo kosztuje ją utrzymanie tej relacji wciąż to robi, niezdolna do tego, by zrezygnować z tej miłości.
Ten człowiek jest dla niej używką idealną, pozwalającą na ucieczkę od trudów codzienności, od bólu jakie przynosi życie. Dlatego Hale jest więc w stanie wycierpieć tak dużo, czując że to, co dostaje dzięki temu związkowi przewyższa każdą cenę, jaką musi płacić.