W tej muzyce Hamza zdaje się mieć retrospekcję. Wspomina swoją młodość, w której walczył z chorobą, słuchając i produkując muzykę w domu. W tamtym czasie nic nie ciągnęło go do kariery, którą ma dzisiaj. Pamięta ciężką pracę i ambicję, która doprowadziła go do pozycji, którą teraz zajmuje. Ten sukces nie przyszedł sam, towarzyszyła mu również fala, tsunami zazdrości.
Hamza opowiada o tym przejściu, o dostępie do sławy i jej konsekwencjach, które doprowadziły go do tego, że ma "żelazo w miejscu serca" i dlatego nie pozwala sobie na zazdrość. Hamza odnosi się do okresu poprzedzającego jego wzlot i uznanie w świecie muzyki. Okresu ciężkiej pracy, nawet poświęcania nocy, by stać się tym, kim się stał.
Hamza odnosi się do okresu swojego wzlotu i uznania w branży muzycznej. Po okresie ciężkiej pracy spotyka się z falą zazdrości ze strony otoczenia. Być może ma na myśli członków swojej pierwszej grupy Kilogramme Gang lub ludzi, którzy w niego nie wierzyli.