Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
W wywiadzie dla Zane'a Lowe'a Harry przypomina o skrajności emocji, jakich doświadczył podczas pisania "Fine Line": "Jednej rzeczy, której wcześniej nie doświadczyłem, było to, jak się czułem podczas tworzenia tej płyty. Czasy, w których czułem się dobrze i byłem szczęśliwy, były najszczęśliwsze, jakie kiedykolwiek czułem w życiu, a czasy, w których czułem smutek, były najgorszymi, jakie kiedykolwiek miałem w życiu."
"Fine Line" to swoistego rodzaju rollercoaster opisujący proces dawania i przyjmowania miłości - 'Fine Line", którą trzeba kroczyć, gdy się zaczyna, rozwija i ostatecznie kończy. Harry wybrał taki finał albumu, aby porównać wzloty i upadki opisane w poszczególnych utworach na całym albumie.
Finalny, a zarazem tytułowy utwór albumu najpierw podkreśla cienką linię między uwielbieniem a nienawiścią obecną w poprzednich utworach. "Golden", "Adore You" i "Watermelon Sugar" opisując młodzieńcze, szalone zauroczenie. Po drugiej stronie tego spektrum jest "Be So Lonely", "Cherry" i "Falling", które reprezentują agonię i gniew związane z zakończeniem relacji. "Fine Line" od samego początku łączy te sprzeczne emocje: "Masz moje oddanie/ Ale człowieku, czasem cię nienawidzę."
Harry podkreśla również cienką granicę między pożądaniem a miłością, która także jest obecna na całym albumie: "Otwarcie cię, jest jedynym sposobem na poznanie cię." Nie tylko w odniesieniu do przyjemności seksualnej, ale także brak emocjonalnej otwartości, którą mógł odczuwać przez cały okres trwania związku, pomimo jego zdolności do otwierania się od samego początku, co opisane zostało w piosence "Golden", gdzie Harry bezpośrednio mówi - "Wiem, że się boisz, bo jestem taki otwarty." Związane z tym insynuacje na koniec albumu "Fine Line" mogą ujawnić, że była partnerka Harry'ego nigdy nie odwzajemniła jego otwartości.
W wywiadzie dla NRJ, zapytany "Gdybyś musiał wybrać tylko jeden [utwór z najnowszego albumu], którego słuchałbyś każdego dnia, który byś wybrał?" Harry wybrał właśnie ten utwór uzasadniając swój wybór: "Ostatnia piosenka, 'Fine Line', utwór tytułowy, który jest utworem 12. Przeszedł wiele, aby dotrzeć do miejsca, w którym jest teraz, i jest to dla mnie specjalna piosenka."
