Hinol - Sobie Wbrew [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Hinol
Album: Mej duszy dziecko
Data wydania: 2018-06-15
Gatunek:
Producent: Małach, Dj Lem

Tekst piosenki

[Refren: Hinol]
Nie słuchaj ich, ich słowa to pic, słuchaj siebie synu
Musisz wciąż iść ból w sobie zabić, nie patrzeć do tyłu

[Rest]
Ile razy już mówiłem, że to koniec sobie
Tyle razy też powtórzę, to tobie, ziomie
Obie dłonie masz, działaj póki czas
Ciężko się sterować nie dać!

[Rest]
Przez pokusy dzień w dzień bliżej piekła, a nie nieba
Wdychasz tlen, by móc żyć
Razem z nim wdychasz ten cały syf i przesiąkasz nim
Styl zgubił tu nie jeden dziś, padł na pysk, oj padł
A sny jak Syzyf, znów kamień na drodze
Ile razy już słyszałem bym odpuścił to sobie
Nie, nie zawsze do przodu będę szedł jak człowiek
Trzymam ster, w myślach cel, choć nie raz sam sobie wrogiem
Kłodę kładłem tu pod nogę
Wasze zdrowie teraz, nie za kołnierz z Bogiem
Po upadku potrafię wstać
DIX37, PW, ile to już lat ile? Ile?
W oczy piach leci z własnych rąk
Wyschła glina, z której chciałem tu budować dom
Pod stopami szkło
Szukam światła w krainie gdzie mrok [mrok, mrok ]

[Refren: Hinol]
Nie słuchaj ich, ich słowa to pic, słuchaj siebie synu
Musisz wciąż iść ból w sobie zabić, nie patrzeć do tyłu
Nie, nie, nie sam sobie wbrew, nie znajdziesz spokoju tam, gdzie słychać zgiełk
Tak, tak, tak w tym właśnie sęk i dla twej duszy lek

[Zwrotka 2: Jano PW]
Wciąż zmieniasz zdanie, jak chorągiew co na wietrze
Rozwiała wszelkie plany, przez twoje podstępy grzeszne
Co jest sprzeczne z twym sumieniem
Ulotniło się jak dym ze spojrzeniem, jeśli złym chcesz być nadal
Możesz stać się swoim cieniem [wrym wrym]
Ty pal wroty jak kłopoty za ramieniem
[prrr prrr] trudno ustać w miejscu jak nie widać sensu
Ale stań i pomyśl, mówię tobie ziomuś
Jesteś w stanie zrobić, więcej pomóc komuś
Ponoć potężna moc w każdym sercu drzemie
Podobno zmiana na lepsze zrzuca złe brzemię (podobno)
O nie, nie, nie, nie o nie, nie, nie, nie, nie
Dla to coś więcej jak tylko marzenie
I inne spostrzeżenie mam od razu
To ten rym wiedzie prym, nigdy bez przekazu
Ten co złem karmi mózgi zmienia wnet jakość obrazu

[Refren: Hinol]
Nie słuchaj ich, ich słowa to pic, słuchaj siebie synu
Musisz wciąż iść ból w sobie zabić, nie patrzeć do tyłu
Nie, nie, nie sam sobie wbrew, nie znajdziesz spokoju tam, gdzie słychać zgiełk
Tak, tak, tak w tym właśnie sęk i dla twej duszy lek

[Zwrotka 3: Hinol]
Całe życie szedłeś by się znaleźć w tym punkcie bracie
Całe życie miałeś, nie myślałeś, że ujdzie ci
Jak w powietrze dym, nic oprócz złudzeń
Dzisiaj wiesz już jak bardzo niszczą fałszywi ludzie
Marzenia zniszczą się, lecz nie idź po skrócie
Życie nie składa się tylko z trywialnych uciech, skup się
Bo w rzeczy gruncie, tu gdzie to tylko wizja
Możesz być w tym punkcie, a to mielizna
Jeśli przyznasz sam przed sobą kiedykolwiek
Robię źle i to wiem i pierdoli to mnie
Życie odpłaci się pięknym za nadobne
Nie wiem czy istnieje karma, lecz istnieją fobie
Żyj roztropnie i w zgodzie z sercem, owoc
W postaci lepszych chwil znajdziesz tuż przed sobą
Wierzysz mi? Nie wierzysz mi, chociaż stoję obok
Ludzie są omylni, nie umrą za kogoś

[Refren: Hinol]
Nie słuchaj ich, ich słowa to pic, słuchaj siebie synu
Musisz wciąż iść ból w sobie zabić, nie patrzeć do tyłu
Nie, nie, nie sam sobie wbrew, nie znajdziesz spokoju tam, gdzie słychać zgiełk
Tak, tak, tak w tym właśnie sęk i dla twej duszy lek

[Zwrotka 4: Kafar]
Zjebałem to nie raz, myślisz - sam tego nie wiem
Ale wciąż cały czas staram się patrzeć przed siebie
Ciebie w niebie widzę, u mnie raczej czyściec
Jeśli Bóg zobaczy iskrę kiedy po mnie przyjdzie
Jeśli nie, diabeł spali mnie na popiół
Nie ma dróg bez odwrotu, życia bez kłopotów
Czasem jak ze sobą gadam to kłócę się mocno
Serce mówi, krzyczy, mózg jakby się odciął
Znów idę. Gdzie idę i dla kogo?
Ilu już przede mną szło kiedyś tą drogą?
Ilu zawróciło, by zacząć na nowo
Ilu biło głową w mur, co stoi obok
Masz życie, raz życie, tylko twoje
Masz życie, daj życie, po to człowiek
Żyje po to tu wszyscy jesteśmy
Żeby być, żyć, śnić i stawać się lepsi

[Refren: Hinol]
Nie słuchaj ich, ich słowa to pic, słuchaj siebie synu
Musisz wciąż iść ból w sobie zabić, nie patrzeć do tyłu
Nie, nie, nie sam sobie wbrew, nie znajdziesz spokoju tam, gdzie słychać zgiełk
Tak, tak, tak w tym właśnie sęk i dla twej duszy lek

Interpretacja piosenki

Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Hinol
Sobie Wbrew
2,6k
{{ like_int }}
Sobie Wbrew
Hinol
Pomocna Wita
1,5k
{{ like_int }}
Pomocna Wita
Hinol
Kwestia podejścia
1,1k
{{ like_int }}
Kwestia podejścia
Hinol
Komentarze
Utwory na albumie Mej duszy dziecko
1.
2,6k
Polecane przez Groove
Amore Mio
5,2k
{{ like_int }}
Amore Mio
Boski Heniek
Wynalazek Filipa Golarza
782
{{ like_int }}
Wynalazek Filipa Golarza
Sobel
Futurama 3 (fanserwis)
1,2k
{{ like_int }}
Futurama 3 (fanserwis)
Quebonafide
Ma Meilleure Ennemie
5,8k
{{ like_int }}
Ma Meilleure Ennemie
Stromae
Dolce Vita
2,1k
{{ like_int }}
Dolce Vita
Kizo
Popularne teksty
Siedem
53,6k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
45,3k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
26,5k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
180,7k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
82,1k
{{ like_int }}
Snowman
Sia