Hollywood Undead
Hollywood Undead
Hollywood Undead
Hollywood Undead
Hollywood Undead
W jednym z wywiadów autorzy przyznali, że początkowo „Riot” miał opowiadać, jak według nich będzie wyglądał moment, w którym w końcu uspokoją się, dojrzeją do tego by się ustatkować i prowadzić spokojne, dorosłe życie. Gdy jednak zabrali się do dzieła, wraz z postępami zaczęli zmieniać swoje plany dotyczące tego kawałka, by finalnie stworzyć coś całkowicie przeciwnego pierwotnej wizji.
„Riot” to numer, przez który chłopaki z Hollywood Undead chcą nam dać do zrozumienia, że zamierzają szaleć do samego grobu, ani trochę nie zwalniając i nie uspokajając się nawet na moment. Nie obchodzi ich, co się z nimi stanie, chcą się bawić, nie myśleć o jutrze, cały czas żyjąc jakby byli na niekończącej się imprezie. Myśli o ustatkowaniu się, o tym, by dorosnąć i stać się dojrzałymi ludźmi wywołują u nich momentalnie niechęć i znudzenie. Nie tak chcą spędzić swój czas na tej planecie. Zamierzają wycisnąć z każdej chwili tyle, ile będą w stanie, wciąż się bawiąc tak, by nie żałować, że opuścili jakąkolwiek okazję na mocne wrażenia.