Hunter
Hunter
Hunter
Hunter
Hunter
Drak stara się nam przekazać w tym kawałku, że tylko razem, jako zjednoczona ludzkość, możemy otworzyć sobie drogę do szczęścia. To przez miłość i otwartość na innych jesteśmy w stanie się rozwijać i budować nasz świat. Osobno, każdy z nas jest skazany na swoje demony, które przecież potrafią nieźle w naszym życiu namieszać.
Mamy swoje własne piekła, ale też i nieba, wzloty i upadki, ale wspólna nam wszystkim jest Ziemia, miejsce, w którym możemy wymieniać się naszymi doświadczeniami i stanowić dla siebie oparcie. Nie jest to jednak takie proste. Na każdym kroku może nam się powinąć noga, możemy ulec pokusie i odsłonić swą gorszą stronę. Ludzie przecież są zdolni do wielkiego okrucieństwa, wolna wola ma swoje zalety, ale przez odpowiedzialność, jaka za nią idzie stanowi też wielkie zagrożenie.
Dlatego też autor boi się o to, czy uda się nam kiedyś powstać ponad wszystkimi podziałami, wyrwać się z naszych głów, egoizmu i apatii. Tylko wtedy będziemy mogli stworzyć na Ziemi raj wspólny nam wszystkim i jako jedno rozwijać się, wzrastać bez końca.