IDLES
IDLES
IDLES
W jednym z wywiadów Talbot przyznał, że „Rottweiler” to numer opowiadający o jego niechęci i pogardzie do mediów, które w pogoni za sensacją i skandalem są gotowe na wszystko, byleby tylko zdobyć kontrowersyjny, materiał. To właśnie te najgorsze plotkarskie portale i tabloidy są tu przedstawiane jako węże, szczury czy sępy, utrudniające wokaliście codzienne życie, czyhając na niego na każdym kroku, gotowe do ataku.
Autor nie zamierza jednak dać się rozszarpać – to on jest tytułowym rottweilerem, psem obronnym gotowym do walki z każdym zagrożeniem, nie dającym się łatwo pokonać i przytłoczyć napastnikom. Joe zamierza stawiać czynny opór, nie da wejść sobie na głowę, nie da się zmanipulować, biorąc za pewnik to, czym karmiony jest na co dzień przez media. Będzie szedł przed siebie, nie wierzył w kłamstwa, nie dawał się propagandzie, gotów do walki o swoje ideały, pełen sprzeciwu wobec tego, co dzieje się z otaczającym go światem.