Iggy Pop
Iggy Pop
Iggy Pop
„Candy” opowiada o utraconej miłości, obecnej we wspomnieniach mężczyzny, który sięga pamięcią dwadzieścia lat wstecz. Wówczas miał u swego boku „piękną dziewczynę z północy”, ale pozwolił jej odejść; tęsknota do dziś nie pozwala mu zapomnieć.
Jak okazuje się w drugiej zwrotce, tytułowa „candy”, w którą wciela się Kate Pierson (The B-52’s), również tęskni i żałuje. Nie potrafi odnaleźć prawdziwej miłości, bowiem „wszyscy mężczyźni są tacy sami”. Poprzez śmiech maskuje wspomnienie tego, co wydarzyło się przed dwudziestu laty.
Chociaż Iggy Pop przyznał, że piosenka nawiązuje do jego własnej nastoletniej miłości, singiel często bywa interpretowany jako opowieść o romansie z prostytutką. Wskazują na to frazy o „darmowej miłości” oraz „mężczyznach z ulicy”, którymi zmęczyła się „candy”, poszukując prawdziwego uczucia.