[Zwrotka 1]
Zawsze szukam
Czegoś, na co mnie nie stać
Do czego mogę dążyć
Nie wiem czy to zdrowe
Oh Boże, pomóż mi
Chcę być zadowolony z tego, co mam
Ja zawsze dążę do wyższej pozycji
Ta górka nie wystarczy
A kiedy (Hoo) uderzę w chodnik
Nie ratuj mnie
Jestem taki bezużyteczny
[Pre-Chorus]
Zawsze czekam na weekend
Zawsze mam nadzieję na reset
Będę szczęśliwy, gdy będę starszy
Dlaczego wszystko nigdy nie jest dla mnie wystarczająco dobre?
Dlaczego wszystko nigdy
[Refren]
Nigdy nie jestem zadowolony, ja
Zaczyna się rozmazywać
Czekam, aż fala mnie zmyje
Oczyść mnie
Bo zaczynam się rozmazywać
Tak, zaczynam się rozmazywać
[Zwrotka 2]
Zawsze się budzę
Chcę napełnić moją filiżankę
Jestem takim frajerem
Bo mam to wszystko tuż przed sobą
Wszystko, czego mogłem potrzebować
Chcę być zadowolony z tego co mam
Jeśli się uśmiechnę
Włączę swoje światło
Może też w to wierzę
Ale nie wiem, czy wszystko jest dobrze z moją głową
Budzę się przez całą noc
(Powinieneś zrezygnować z walki)
[Pre-Chorus]
Zawsze czekam na weekend
Zawsze mam nadzieję na reset
Będę szczęśliwy, gdy będę starszy
Dlaczego wszystko nigdy nie jest dla mnie wystarczająco dobre?
Dlaczego wszystko nigdy
[Refren]
Nigdy nie jestem zadowolony, ja
Zaczyna się rozmazywać
Czekam, aż fala mnie zmyje
Oczyść mnie
Bo zaczynam się rozmazywać
Nigdy nie jestem zadowolony, ja
Zaczyna się rozmazywać
Czekam, aż fala mnie zmyje
Oczyść mnie
Bo zaczynam się rozmazywać
