Bohaterem tego kawałka jest człowiek, który aby uciec przed cierpieniem, jakiego przysparza mu przytłaczająca rzeczywistość buduje wokół siebie mur, swoje alter ego, mające chronić go przed wszelką odpowiedzialnością. Przywdziewa maskę, za którą ukrywa prawdziwego siebie, niejako odcinając się od wszelkich konsekwencji swoich decyzji. Teraz to nie on kieruje swoim życiem, tylko fikcyjna osobowość, którą sam stworzył. Może dopasować się do każdych okoliczności, zmieniać swoje zachowanie tak jak tylko potrzeba, bezpiecznie zatajając swoje prawdziwe przemyślenia i wartości.
Życie jest dla niego zbyt skomplikowane i niezrozumiałe, żeby samemu świadomie podejmować decyzje, woli więc postawić na konformizm, przyjmując taki punkt widzenia, jaki wymaga od niego sytuacja. "Alias" to kawałek o wszystkich tych, którzy chowają się za jakąś fasadą w swoim życiu, oddając kontrolę jakimś zewnętrznym czynnikom za złudne poczucie bezpieczeństwa. Czy chodzi tu o jakąś ideę, religię, czy po prostu fałszywą osobowość, wielu z nas woli zwolnić się z chociaż części odpowiedzialności za własne decyzje.
Ciężar konsekwencji naszych czynów może często wydawać się zbyt wielki, by go unieść, więc nie ma się co dziwić, że szukamy wszelkich metod, które mogłoby nam w jakikolwiek sposób pomóc. Uciekając jednak od naszego prawdziwego ja oddalamy się jednocześnie od szczęścia, co niestety często umyka naszej uwadze i dochodzi do nas już za późno, byśmy mogli coś z tym zrobić.
