Incubus
Incubus
Incubus
Dwuwymiarowa opowieść o życiu w jego różnych formach i na różnych stadiach rozwojowych. Narrator opowiada tu zarówno o dorosłości, starzeniu się, jak i młodości - świeżej i niewinnej. Tematem piosenki zdaje się być czas, bezlitosny, tajemniczy, nie dający się kontrolować.
Tekst utworu jest podróżą przez dojrzewanie, którą słuchacze odbywają razem z wokalistą zespołu. Wszyscy zaczynamy ją jako dzieła sztuki - piękni, młodzi i silni, zawsze gotowi do akcji i niedoświadczeni życiem. Im dłużej jednak jesteśmy na tym świecie, tym większa jest nasza wiedza i doświadczenie, tym silniej poznajemy samych siebie. A wraz z tą świadomością przychodzi zmęczenie, znużenie i zniechęcenie.
I tak, zgłębiając samych siebie, powoli się starzejemy. Z dzieł sztuki nowoczesnej stajemy się antykami, czymś, co okres świetności ma już dawno za sobą. Odstawieni do kąta muzealnego pokoju rozpadamy się dzień po dniu. Czas ma zęby, mówi narrator, którymi czasem nad podgryza. I im dłużej żyjemy, tym większe ponosimy rany.