[Zwrotka 1]
Znowu tu utknąłem
Kolejny piątkowy wieczór
Włączam muzykę
Zaciemniam światła
Najlepszy rodzaj sceny
Nie powinienem był
Bandytą zarządzającym srebrną maszyną
[Pre-Chorus]
Jeden z naszych przyjaciół jedzie na przejażdżkę
Zwisa z okna, odchodzi od zmysłów
Nie chcę, żeby szczęście spadło mi prosto z nieba
Nie chcę nic czuć, chcę tylko usłyszeć twój krzyk
[Refren]
To są
To są dni, kiedy podążam za tobą do domu
To są dni, kiedy całuję cię w złamany nos
To są dni
Nie tęsknię za poczuciem samotności
To są dni, to są dni
[Zwrotka 2]
Przekraczaliśmy limit
Potem się załamaliśmy
Skręciłem w lewo do jakiegoś miasta bez nazwy
Każdy ma marzenie
Najbardziej lubię je, gdy w nich jestem
Wyjeżdżam z za rogu, będę za minutę
[Pre-Chorus]
A ja wpadam na coś słodkiego
Wychodzę z pierwszą napotkaną osobą
Trzymam się
Trzymam się
Moment, kiedy wszystko idzie nie tak
[Refren]
To są
To są dni, kiedy podążam za tobą do domu
To są dni, kiedy całuję cię w złamany nos
To są dni
Nie tęsknię za poczuciem samotności
To są dni, to są dni
[Bridge]
I możemy robić wszystko, na co mamy ochotę
Przez chwilę
Mówią
I każ ci się zachowywać
Z uśmiechem
Nie odwracaj się
Nie odwracaj się i nie uciekaj
Nie chowaj się
Bo możemy zrobić wszystko, co chcemy
Przez chwilę
Myślę, że damy sobie radę
Tak
Myślę, że damy sobie radę
[Refren]
To są
To są dni, kiedy podążam za tobą do domu
To są dni, kiedy całuję cię w złamany nos
To są dni
Nie tęsknię za poczuciem samotności
To są dni, to są dni
[Outro]
W te dni
Myślę, że damy sobie radę