Interpol
Interpol
Interpol
Interpol
Jako ostatni utwór albumu „Interpol” wydaje się stosowne, że opowiada o koncesji głównego bohatera na końcu wszystkiego. Jest to bardziej prawdopodobne ze względu na poprzedzający go "Wszystkie sposoby"; która jest piosenką o kochanku naszego bohatera.
„Pozwalam sobie na upadek, pozwalam sobie popaść w zgubę”. Słowo "cofanie" pokazuje jego żal. Żałuje, że oszukuje swoją miłość. Chciałby "cofnąć" to, co zrobił. Może utknął z takim nastawieniem, które mogłoby nadrobić zdanie "pozwoliłem sobie upaść", po prostu nie może myśleć o niczym innym.
Czuje się okropnie dopuszczając się zdrady swojej ukochanej. "Zwycięstwo" odnosi się do oszustwa, a "przegrywanie" odnosi się do tego, że ją opuszcza. Nawiązanie tego możliwego spotkania seksualnego z inną dziewczyną nie było tego warte. Doszedł do wniosku, że przegrana ma większy wpływ na wygraną.