Iron Maiden - The Number of the Beast [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Nights of the Dead - Legacy of the Beast: Live in Mexico City
Gatunek: Rock
Piosenka zaczyna się cytatem z Biblii, czytanym przez brytyjskiego aktora Barry'ego Claytona; pierwsze wiersze z Objawienia 12:12 i ostatnie trzy z Objawienia 13:8. Zespół chciał, aby aktor horroru Vincent Price przeczytał to wprowadzenie, ale on chciał więcej pieniędzy, niż byli w stanie zapłacić.
Podczas nagrywania albumu krążyły pogłoski, że w studiu miały miejsce nadprzyrodzone wydarzenia, takie jak włączanie i wyłączanie świateł, dziwne odgłosy i wizje Szatana, których kulminacją był wypadek samochodowy, w który zaangażowany był ich producent Martin Birch , którego rachunek wynosił 666 GBP.
Zostało to wykorzystane jako dowód, że szatan i Antychryst włożyli w to rękę. Wielu kaznodziejów i wrogów muzyki rockowej było przekonanych, że Maiden byli satanistami z powodu tytułu piosenki. Steve Harris odpowiedział: „Całkowicie złapali zły koniec kija. Najwyraźniej nie przeczytali tekstów. Chcieli po prostu uwierzyć w te wszystkie bzdury o tym, że jesteśmy satanistami”.
Wysoki krzyk Bruce'a Dickinsona pod koniec intro był wynikiem tego, że producent Martin Birch zmusił zespół do kilkukrotnego powtórzenia intro. Dickinson był tak zmęczony ciągłymi powtórkami, że wydał z siebie krzyk z frustracji i pasowało to tak dobrze, że zespół postanowił go zatrzymać.